Uspokajające oświadczenie w sprawie HTZ
Północnoamerykańskie Towarzystwo Menopauzy (North American Menopause Society, NAMS) wydało na początku lutego br. oświadczenie dotyczące stosowania hormonalnej terapii zastępczej (HTZ) u kobiet w wieku około- i pomenopauzalnym. Kobiety, które cierpią na dokuczliwe objawy menopauzy, od kilku lat nie powinny obawiać się HTZ.
HTZ u starszych kobiet
Decyzja o stosowaniu HTZ jest jednak bardziej skomplikowana w przypadku starszych kobiet, którym nadal dokuczają symptomy menopauzy. Według NAMS, u większości kobiet objawy menopauzalne mijają po kilku-kilkunastu latach, ale u niektórych mogą się utrzymywać nawet do 80-85 roku życia. Jak dotąd nie wiadomo, czy ryzyko zdrowotne związane z terapią hormonalną jest takie samo w grupie pacjentek, które HTZ zaczęły stosować tuż po menopauzie, następnie ją przerwały, ale w związku z nawrotem objawów chciałyby powrócić do leczenia, jak w grupie starszych kobiet, które nigdy wcześniej nie stosowały HTZ. Ponieważ wraz z wiekiem wzrasta absolutne ryzyko chorób sercowych oraz nowotworowych, decyzja o podjęciu lub ponownym wdrożeniu HTZ powinna być podejmowana indywidualnie, po rozważeniu wszystkich korzyści i przeciwwskazań. Pacjentki te powinny rozpoczynać terapię od najniższych możliwych dawek hormonów, a zwiększanie ich powinno następować tylko wtedy, gdy brak jest satysfakcjonujących rezultatów leczenia.
NAMS nie zdecydowało się na wydanie rekomendacji dotyczących optymalnej długości trwania hormonalnej terapii zastępczej, argumentując, że okres leczenia powinien być ustalany indywidualnie dla każdej pacjentki.
Dotychczasowe dane naukowe nie przekonują do tego, aby uznać HTZ za metodę pierwotnej lub wtórnej prewencji chorób sercowo-naczyniowych. Według NAMS, nawet gdy takie dowody się pojawią - a dostarczyć ich mają toczące się badania kliniczne KEEPS (Kronos Early Estrogen Protection Study), ELITE (Early Versus Late Intervention Trial with Estradiol) i SYMPTOM - stosowanie HTZ nie stanie się rutynową metodą zapobiegania chorobom układu krążenia u kobiet w okresie pomenopauzalnym.
HTZ zapobiega cukrzycy?
Autorzy oświadczenia zwracają natomiast uwagę na wyniki badań WHI i HERS sugerujące, że hormonalna terapia zastępcza może obniżać ryzyko zachorowania na cukrzycę. Wśród kobiet zakwalifikowanych do estrogenowo-progesteronowego ramienia badania ryzyko wystąpienia cukrzycy zostało zredukowane o 21 proc., a w grupie otrzymującej tylko estrogen o 12 proc. Zdaniem naukowców z NAMS, hormonalna terapia zastępcza zmniejsza oporność tkanek na insulinę oraz zapobiega nadmiernemu przyrostowi masy ciała. Wpływ HTZ na prawdopodobieństwo zachorowania na cukrzycę uznano za jeden z wymagających dalszych badań, obiecujących aspektów leczenia hormonalnego. Ciekawych wyników powinny dostarczyć także badania dotyczące związku pomiędzy stosowaniem HTZ a ryzykiem wystąpienia choroby Alzheimera, innych chorób demencyjnych i zaburzeń neuropsychiatrycznych.
Pełna wersja oświadczenia NAMS zostanie opublikowana 25 lutego br. w czasopiśmie Menopause.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: dr n. biol. Marta Koton-Czarnecka