W co warto inwestować, aby zarobić

Marta Walczak
opublikowano: 27-06-2011, 00:00

Wybór między lokatą a funduszem powinien przede wszystkim wynikać z apetytu na ryzyko inwestora i horyzontu planowanej inwestycji.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Wielu inwestorów stoi przed wyborem odpowiedniego sposobu ulokowania swoich pieniędzy. Eksperci radzą, aby inwestować w takie instrumenty, które przy akceptowanym przez nas poziomie ryzyka i w przewidzianym okresie mogą przynieść potencjalnie najwyższy zysk. Każdy inwestor, zanim przystąpi do pomnażania gotówki, powinien przemyśleć swoją skłonność i możliwości podjęcia ryzyka oraz zdeklarować czas trwania inwestycji.

Lokata

„Jeśli oprocentowanie lokat zaczyna sięgać w standardzie 7 proc., wydaje się, że w porównaniu z jeszcze niedawnymi 4-5 proc. jest to dobra okazja do bezpiecznego ulokowania oszczędności. Być może takiej okazji nie będziemy już mieli w 2012 r.” – mówi Adam Johaniuk, dyrektor ds. sprzedaży w PKO TFI.

Jeśli wiemy, że nasze oszczędności są wyłącznie zabezpieczeniem na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń życiowych lub w ogóle nie jesteśmy skłonni ponieść straty, to należy je ulokować w instrumenty pewne i te, które można szybko zamienić w gotówkę.
„Do takich produktów należą głównie lokaty bankowe, ale także obligacje skarbowe czy większość funduszy inwestycyjnych rynku pieniężnego. Przy wyborze konkretnego rozwiązania należy kierować się wysokością z góry znanego poziomu zysku, zasadami wycofania się inwestycji oraz wiarygodnością podmiotu oferującego” – tłumaczy Paweł Florczak, dyrektor centralnego biura obsługi klienta domu inwestycyjnego BRE Banku.

W obecnych warunkach rynkowych depozyty bankowe mogą być rozważane głównie jako sposób na zabezpieczenie realnej wartości kapitału. Nie należy tu liczyć na zyski przekraczające inflację.

„Do najbardziej atrakcyjnych lokat należą tzw. lokaty z dzienną kapitalizacją odsetek. Dzięki swojej konstrukcji umożliwiają ominięcie podatku od zysków kapitałowych równego 19 proc. Dla przykładu, lokata „z dzienną kapitalizacją oprocentowana” 5 proc. rocznie jest równoważna lokacie zwykłej z oprocentowaniem 6,17 proc. Jednak ze względu na uszczelnienie przepisów podatkowych, takie produkty znikną z oferty banków najprawdopodobniej z końcem tego roku. W najbliższym czasie należy się spodziewać wzrostu oprocentowania depozytów bankowych. Będzie to wymuszone szybko rosnącą inflacją, której majowy odczyt był najwyższy od 2001 r., jak też potrzebą gromadzenia przez banki środków na rosnącą akcję kredytową. W związku z tym warto obecnie rozważać lokaty na krótki okres, tak aby po ich wygaśnięciu móc skorzystać z wyższego oprocentowania nowych depozytów” – twierdzi Marcin Malinowski, menedżer portfeli finansowych w Raiffeisen Banku.

Fundusze

Jeśli mamy wolne środki i możemy podjąć ryzyko, to najlepszym rozwiązaniem wydaje się inwestycja w akcje. Od własnej wiedzy, posiadanego czasu, charakteru czy nawet wygody zależy, czy najlepszą decyzją jest samodzielne inwestowanie na giełdzie poprzez rachunek inwestycyjny w domu maklerskim, czy ulokowanie pieniędzy w funduszach inwestycyjnych.

„Kiedy już zdecydujemy się na samodzielne kupowanie akcji, dobrze jest korzystać ze wsparcia, jakie oferuje dom maklerski. Na początku współpracy przeprowadza on z każdym klientem specjalną ankietę, która pozwoli określić poziom jego wiedzy z zakresu rynku finansowego oraz ocenić profil ryzyka, jakie klient jest skłonny ponieść. Zapewni też późniejsze wsparcie licencjonowanych maklerów papierów wartościowych. Domy maklerskie opracowują również liczne analizy i rekomendacje oraz dostarczają profesjonalne narzędzia internetowe wspomagające inwestowanie. Warto do nich sięgnąć, aby zrozumieć podstawowe kwestie związane z tym sposobem inwestowania” – mówi Paweł Florczak.

Zdaniem ekspertów, nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, w co warto inwestować. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb każdego inwestora. „Warto zróżnicować rodzaje instrumentów w portfelu oszczędności. Niezbędne minimum do zachowania stabilności finansowej można pozostawić w dobrze oprocentowanej lokacie, natomiast pozostałe środki ulokować w akcjach lub funduszach inwestycyjnych. Nawet jeśli dzisiaj wydaje się to ryzykowne, inwestorzy, którzy teraz odważą się na to, mogą osiągnąć zdecydowanie większy zysk niż ci, którzy w najbliższych miesiącach będą trzymać oszczędności wyłącznie na lokatach” – sumuje Adam Johaniuk.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Marta Walczak

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.