Wyprawa „Szpik na Szczyt” nominowana do Travelerów
Ekspedycja „Szpik na szczyt” otrzymała nominację do Travelerów w kategorii: Społeczna inicjatywa roku. Podczas wyprawy, pacjenci, którzy wygrali z białaczką, dawcy szpiku oraz grupa przeszczepiających szpik lekarzy weszli na szczyt Kilimandżaro.
„Być może jest wiele powodów, dla których ekspedycja 'Szpik na Szczyt' powinna wygrać, ale jeden z nich jest szczególnie wymowny. To SMS, który do mnie przyszedł, gdy opowiadałam o wyprawie w mediach: 'Słucham Pani w Radio, Tadek jest 20 dni po przeszczepie, mówi, że skoro ludzie idą na Kilimandżaro, to on będzie jeździł na nartach. Pozdrawiam – Małgosia', napisała mama 14-letniego chłopaka chorego na ostrą białaczkę – opowiada Monika Sankowska, przewodnicząca Rady Fundacji Przeciwko Leukemii, organizatora wyprawy.
Podobne doświadczenia ma Anna Czerwińska, wybitna himalaistka, pomysłodawczyni i liderka ekspedycji. Postanowiła zostać dawczynią szpiku, ratując w ten sposób życie młodej mamie kilkuletniego dziecka.
Gdy udało jej się zostać dawcą, pomyślała, że fajnie byłoby zabrać w góry na wspólną wyprawę biorczynię. „Jeszcze wtedy nie znałam tej osoby. A Kilimandżaro przyszło mi do głowy dlatego, że góra ta jest postrzegana jako szczyt marzeń, jej zdobycie jest dużym osiągnięciem dla każdego. Powiedziałam o tym pomyśle Monice Sankowskiej, postanowiłyśmy zrealizować go na większą skalę i zorganizować wyprawę, w której wezmą udział dawcy i biorcy szpiku” – wyjaśnia Anna Czerwińska.
I tak 21 stycznia 2014 roku wschód słońca na „dachu Afryki” na wysokości 5895 m n.p.m powitało trzech pacjentów po przeszczepie szpiku: Marcin Bujniewicz, Izabela Malicka i Sławomir Piłat, udowadniając tym samym, że po pokonaniu choroby można żyć pełnią życia. Do ostatniego obozu Barafu Camp doszli pacjenci: Zosia Marciniak, Paula Kałęka i Robert Jędrych. Z grupy dawców górę zdobyli: Anna Czerwińska, Michał Czernek, Anna Jawoszek, Krzysztof Kacprowski, Joanna Lipińska, Bogdan Nowosad i Paweł Szczepanik. Na szczycie zameldowała się także grupa wybitnych profesorów – lekarzy transplantologów: Alicja Chybicka, Krzysztof Kałwak, Mirosław Markiewicz i lekarz wyprawy Krzysztof Zawadzki. Byli też wolontariusze: Dariusz Załuski, który podczas wyprawy pracował jako operator filmowy i jest twórcą zdjęć do filmu „Szpik na Szczyt”, Andrzej Marek Chmielowski – również operator, Jarosław Nestorowicz, Jacek Zawierucha, Beata Dobicka oraz reporterka Nina Karczmarewicz. Zdobywców poprowadził na Kilimandżaro Tomasz Kobielski.
Wyprawa „Szpik Na Szczyt” wyruszyła 15 stycznia z Warszawy. Uczestnicy wchodzili na Kilimandżaro, pokonując drogę Machame w wersji 7-dniowego trekkingu. Dla wszystkich uczestników a w szczególności dla osób po przeszczepie szpiku, już dotarcie do Camp Barafu położonego na wysokości 4550 m n.p.m. było ogromnym sukcesem i wspaniałym przeżyciem.
„Dzięki wyprawie jestem jeszcze pewniejsza siebie, wzrosła moja wiara w moje możliwości. Nie skłamię, jak powiem, że nikt nie wierzył, że uda mi się dojść tak wysoko, co upewnia mnie, że chcieć znaczy móc – mówi Paula Kałęka, która na wyprawę wyruszyła dwa lata po przeszczepie szpiku i po ciężkiej chorobie poprzeszczepowej. .
Podczas wyprawy dochodziło do magicznego odwrócenia ról, ponieważ pacjent, który wcześniej był zdany na łaskę lekarza transplantologa, mógł teraz podać rękę swojemu lekarzowi i pomóc mu w wejściu na górę. „Dla nas, organizatorów, którzy kibicowali i obserwowali postępy wyprawy z dołu, było to niesamowite przeżycie. Wyprawa „Szpik na Szczyt” miała wnieść na szczyt nadzieję dla tych wszystkich chorych, którzy leżą w szpitalu na absolutnym dnie rozpaczy, dla pacjentów, którzy są teraz chorzy, którzy zachorują jutro czy pojutrze. Po przeszczepie można wrócić do zdrowia, można góry przenosić albo na nie wchodzić” – przekonuje Monika Sankowska.
Zdaniem prof. Krzysztofa Kałwaka wyprawa miała też bardziej uniwersalny i ponadczasowy charakter. „To było wydarzenie o wielkiej skali i dużym oddziaływaniu. Z medycznego punktu widzenia przedstawialiśmy wyniki tego wejścia m.in. na zjeździe poświęconym medycynie górskiej we Włoszech oraz na zjazdach hemato-onkologicznych dotyczących jakości życia po leczeniu nowotworowym. Te prezentacje wzbudzały ogromne zainteresowanie ze strony lekarzy, którzy zajmują się odległymi skutkami chemioterapii czy transplantacji. Można nawet powiedzieć, że prezentacja na temat wyprawy „Szpik na Szczyt” była swoistym hitem tych konferencji. O tym, że Polakom po przeszczepie udało się wejść na Kilimandżaro wiedzą już nie tylko pacjenci i lekarze w Polsce, ale także nasi zagraniczni koledzy po fachu” – podkreśla prof. Kałwak. który na Kilimandżaro wybrał się w towarzystwie swoich podopiecznych z wrocławskiej kliniki.
– Byliśmy bardzo zaskoczeni, gdy okazało się, że Fundacja Przeciwko Leukemii jest nominowana do Travelerów, najbardziej prestiżowej nagrody podróżniczej w Polsce. I cieszmy się, że już sama nominacja w kategorii Społeczna inicjatywa roku przypomina o naszym przesłaniu – dodaje Monika Sankowska.
Travelery to najbardziej prestiżowe nagrody podróżnicze w Polsce, przyznawane od blisko dekady przez redakcję „National Geographic Traveler”. Wyniki tegorocznej edycji poznamy w drugiej połowie maja.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: mw