Zakazać reklamy fast-foodów przed 21
Reklamy śmieciowego jedzenia powinny być zakazane przed godz. 21 – postuluje w „The Guardian” ceniona brytyjska lekarka, prezydent Królewskiej Szkoły Pediatrii i Zdrowia Dzieci.
Dr Hilary Cass uważa, że obecne prawo jest w tej materii zbyt słabe i nie chroni dzieci przed rozszerzającą się wśród nich otyłością.

- Widząc reklamę McDonalda dzieci natychmiast zaczynają dręczyć swoich rodziców by je tam zabrać – zauważa Dr Cass.
Dodaje, że jakkolwiek nadawcy telewizyjni starają się nie nadawać tego typu reklam przy programach dla dzieci, to i tak są one dla dzieci widoczne przy innych treściach, jakie z rodzicami oglądają.
– Jedyne wyjście to całkowicie ich zakazać przed godz. 21 – konkluduje.
Brytyjska lekarz jednak na tym nie poprzestaje. Jej zdaniem w Wielkiej Brytanii powinien zostać również wprowadzony specjalny „podatek od cukru” nałożony na wszystkie dosładzane napoje. Obowiązujący już natomiast „podatek od tłuszczu” powinien być lepiej egzekwowany.
Brytyjska Federacja Jedzenia i Picia (The Food and Drink Federation) odmówiła „The Guardianowi” komentarza w tej sprawie, ale głos zabrało tamtejsze Stowarzyszenie Reklamy.
Jego zdaniem apel pediatry pomija dostępne wyniki badań, według których przyczyny rosnącej liczby otyłych małych Brytyjczyków leżą zupełnie gdzie indziej, a miejscowe prawo i tak jest jednym z najostrzejszych w Europie.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: AD