Zakażenia legionellą: źródło nadal nieznane, trwa dochodzenie epidemiologiczne
Źródło zakażenia bakterią Legionella pneumophila nie jest na razie znane. Ma je wskazać prowadzone przez sanepid dochodzenie epidemiologiczne – przypomniał Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Adam Sidor pytany, co spowodowało nagłe zakażenie bakterią tylu osób.

Co spowodowało nagłe zakażenie bakterią Legionella pneumophila tak licznej grupy osób? To właśnie jest przedmiotem dochodzenia epidemiologicznego.
- Nie jestem w tej chwili w stanie odpowiedzieć, co się mogło stać – przyznał Adam Sidor.
Potencjalnych przyczyn wybuchu zakażeń bakterią Legionella pneumophila jest wiele
Pierwsze zgłoszenie o zakażeniu bakterią sanepid otrzymał w czwartek 17 sierpnia. Wówczas było to 15 hospitalizowanych w rzeszowskich szpitalach, u których potwierdzono obecność bakterii Legionella pneumophila (do poniedziałku 28 sierpnia odnotowano już 144 przypadki zakażeń, a zmarło 11 osób). Sanepid wszczął dochodzenie epidemiologiczne, które ma wykryć źródło zakażenia legionellozą.
Podkarpacki inspektor sanitarny dopytywany o czynniki wywołujące taki "nagły wyrzut bakterii", powiedział, że jest ich bardzo wiele.
– Począwszy od pogody, wilgotności powietrza, ilości pobieranej wody, struktury demograficznej, jakości sieci wodociągowych, eskpozycji mieszkania, nawyków higienicznych, w tym higieny samych pomieszczeń w sensie wietrzenia, jakość samej wody - wymieniał.
Dodał, że jest tak wiele czynników, które mogą wpłynąć na źródło zakażenia, że dochodzenie epidemiologiczne musi potrwać, konieczne są “przede wszystkim badania środowiskowe".
– Im więcej ich będzie, tym będzie lepiej. Do tego powiązane z nimi przypadki, w których porównanych będzie kilka wspólnych cech, które scharakteryzują dane grupy narażenia. Ponadto jeszcze opinie ekspertów. I dopiero wtedy będziemy wyciągać wnioski – wyjaśnił.
Nowe informacje być może jeszcze w tym tygodniu
Zespół ekspertów został powołany przez Podkarpackiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w związku z zakażeniami bakterią legionella na terenie miasta Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego. Zespół ma przede wszystkim wesprzeć działania przeciwepidemiczne i wymienić się doświadczeniami w zwalczaniu ognisk chorób zakaźnych. W jego skład wchodzą przedstawiciele Głównego Inspektoratu Sanitarnego, dyrektor Państwowego Zakładu Higieny i Biura Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Polsce oraz Konsultant Krajowy w dziedzinie epidemiologii, a także dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego.
Jak zaznaczył Sidor, konieczne jest także zebranie i porównanie informacji z konkretnych przypadków zachorowań związanych m.in. ze stadium choroby, pierwszymi objawami.
– Musimy wszystko zebrać, a jesteśmy w trakcie zbierania tych danych – dodał.
Na czwartek 31 sierpnia zaplanowana jest kolejna konferencja prasowa sanepidu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Legionella w Polsce: w czterech z dziewięciu próbek wody wykryto bakterie
Źródło: Puls Medycyny