Czy dawca płuca może być palaczem
Przeszczepianie płuc od dawców będących palaczami poprawia całkowite przeżycie pacjentów włączonych na listę oczekujących na przeszczep w porównaniu z modelem wykluczającym takich dawców – dowiodło badanie, którego wyniki przedstawiono na łamach wydania online czasopisma Lancet.
Przeszczepianie płuc od dawców, którzy byli palaczami tytoniu budzi kontrowersje. Negatywny wpływ tytoniu na płuca jest powszechnie znany, z drugiej jednak strony wykluczenie osób palących z grona potencjalnych dawców znacznie redukuje liczbę narządów dostępnych do przeszczepów i może zmniejszyć przeżycie pacjentów czekających na transplantację płuca. Naukowcy z Uniwersytetu z Birmingham postanowili sprawdzić, jak palenie tytoniu przez dawców przekłada się na przeżycie biorców przeszczepu. Przeanalizowano dane 1295 pacjentów z brytyjskiego rejestru transplantacyjnego. U 510 (39 proc.) z nich przeszczepiono płuca pochodzące od osób z paleniem tytoniu w wywiadzie. Biorcy ci mieli gorsze 3-letnie przeżycie po transplantacji niż osoby, które otrzymały płuca od dawców bez palenia tytoniu w wywiadzie (HR=1,46). Niezależnymi czynnikami wpływającymi na przeżycie były: wiek biorcy, dobranie pod względem zakażenia wirusem cytomegalii, różnica wzrostu między biorcą a dawcą, płeć dawcy oraz czas całkowitego niedokrwienia. Pacjenci, którzy otrzymali płuca od dawców będących palaczami mieli jednak mniejsze ryzyko śmierci niż osoby oczekujące na płuca od dawców nie będących palaczami (HR=0,79).

Źródło: Lancet 2012, DOI:10.1016/S0140-6736(12)60160-3.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Dariusz Łańcucki