Dla wielu starszych pacjentów leczenie powikłań cukrzycy jest za drogie
Dla wielu starszych pacjentów leczenie powikłań cukrzycy jest za drogie
- Monika Wysocka
W terapii chorego na cukrzycę najkosztowniejsze jest leczenie jej powikłań. Upośledzają one jakość życia chorego i często prowadzą do przedwczesnej śmierci.
Ogólne zasady leczenia cukrzyków w wieku podeszłym są podobne jak w przypadku młodszych pacjentów. „Zalecenia Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego są dość proste, choć niezbyt „eleganckie”: jeśli uważasz, że chory przeżyje więcej niż 10 lat, to lecz go tak, by stężenie hemoglobiny wynosiło mniej niż 7 mg/dl. Jeżeli przewidujesz, że przed chorym jest mniej niż 10 lat życia — należy dążyć do tego, by poziom hemoglobiny wynosił minimum 8 mg/dl” — wyjaśnia dr Alicja Ciesielska z Poradni Diabetologicznej w Szpitalu Grochowskim w Warszawie.
Zróżnicowana grupa chorych
Leczenie starszego pacjenta należy zindywidualizować, uważając, aby nie szkodzić. „Chodzi o to, by w przypadku każdego chorego uzyskać optymalny model postępowania. Kłopot w tym, że to bardzo zróżnicowana grupa chorych — są wśród nich zarówno osoby tuż po 65. r.ż., wciąż aktywne i sprawne, jak i osoby po 80. r.ż., często niedołężne, z chorobami neurodegeneracyjnymi, sprawiającymi, że kontakt z tymi pacjentami jest utrudniony” — zaznacza diabetolog. Dodatkowym obciążeniem jest współwystępowanie u nich innych schorzeń. Osoby starsze często cierpią na nadciśnienie, chorobę niedokrwienną serca czy zmiany zwyrodnieniowe stawów, co ogranicza ich aktywność fizyczną. Z badań wynika, że po 75. r.ż. 70 proc. osób ma zaburzenia poznawcze, a po 85. r.ż. aż 85 proc. ma zaawansowaną chorobę otępienną.
„Lecząc takich chorych należy zwracać uwagę, by nie było ani za dużo stanów hipoglikemii, ani hiperglikemii. Trzeba też dbać o utrzymywanie w rozsądnych granicach parametrów nadciśnienia czy zaburzeń lipidowych. Nie zaleca się drastycznych zmian diety, raczej tylko wyrównanie do optymalnego poziomu, ponieważ są to najczęściej osoby mające swoje przyzwyczajenia albo najzwyczajniej mało komunikatywne i przez to trudne do współpracy. Na tym właściwie kończą się zalecenia PTD, dalsze postępowanie należy do lekarza” — mówi dr Ciesielska.
Konsekwencje późnego rozpoznania
Cukrzyca u osób w wieku podeszłym często jest późno rozpoznawana, bo nie daje charakterystycznych objawów. Zdarza się, że diagnoza zostaje postawiona na podstawie wyników badań związanych z inną chorobą lub takich incydentów, jak stan przedzawałowy czy zasłabnięcie. Im później ustalone będzie rozpoznanie, tym gorzej dla chorego, bo nieleczona cukrzyca oznacza poważne powikłania. Najczęstsze dotyczą uszkodzeń drobnych naczyń, co może jednak prowadzić do niewydolności nerek i chorób oczu, łącznie z utratą wzroku. Uszkodzenia naczyń dużych mogą skończyć się zawałem lub/i zespołem stopy cukrzycowej. Z ich powodu umiera co roku ponad 21 tys. Polaków. „Powikłania cukrzycowe wynikają z utrzymującego się we krwi pacjenta zbyt wysokiego stężenia glukozy, która uszkadza różne tkanki i narządy. Można im zapobiec wprowadzając jak najszybciej skuteczną terapię, dającą optymalne wyrównanie poziomu cukru we krwi” — zaznacza dr Ciesielska.
W Polsce nie jest to łatwe zadanie, gdyż zajmujemy ostatnie miejsce w Europie pod kątem wydatków na jednego pacjenta z cukrzycą — to kwota 1037 dolarów rocznie, podczas gdy np. w Norwegii wynosi ona ponad 10 tys. dolarów. „Nasi chorzy mają utrudniony dostęp do leków, które w istotny sposób poprawiają jakość życia poprzez zniwelowanie hipoglikemii. W starszym wieku to stan bezpośrednio zagrażający życiu poprzez pobudzenie czynności serca, cechy niewydolności krążeniowej i sercowej” — tłumaczy dr Ciesielska.
Nieosiągalne leki
W krajach, które kilka lat temu wprowadziły refundację na nowoczesne leki diabetologiczne, teraz obserwuje się znamienny spadek liczby hospitalizacji z powodu ciężkich niedocukrzeń. To wymierne oszczędności dla systemu, nie mówiąc o komforcie życia pacjenta.
Jak podkreśla dr Ciesielska, koszt leków przekraczający 100-150 zł miesięcznie, a często i więcej — bo starsi pacjenci często muszą przyjmować po kilka preparatów — jest dla wielu osób barierą nie do pokonania. „Leki właściwie są dostępne, ale nieosiągalne ze względu na cenę, bo osoby w wieku podeszłym są w większości po prostu biedne” — dodaje lekarka. Dla wielu wyjściem z sytuacji są więc tańsze odpowiedniki. Na przykład miesięczna terapia oryginalnym preparatem np. kwasu alfa-liponowego, stosowanego u pacjentów z objawami neuropatii cukrzycowej, wynosi 100 zł, a jego odpowiednikiem dostępnym bez recepty 50-55 zł.
Przestrzeganie zaleceń terapeutycznych
Z badań przeprowadzanych w USA wynika, że zaledwie 12 proc. chorych na cukrzycę typu 2 stosuje się do zaleceń lekarza, to znaczy prowadzi taki styl życia (odżywianie, aktywność fizyczna, leki), by zmniejszyć ryzyko najbardziej groźnych powikłań cukrzycy, jak zawał serca i udar mózgu.
Komentarz - dr n. med. Katarzyna Gorzelak-Kostrzewska, kierownik ds. profilaktyki i medycyny pracy w Medicover:
Powodzenie terapii to szybka diagnoza
W procesie leczenia bardzo ważna jest szybka i trafna diagnoza. Otoczenie opieką osoby starszej we właściwym miejscu i czasie umożliwia wczesne wykrycie schorzenia i zastosowanie odpowiedniego leczenia, jeszcze przed wystąpieniem powikłań. Niestety, obecnie nadal zbyt wielu chorych, z powodu trudności w dostępie do lekarza, dowiaduje się, że ma cukrzycę dopiero wtedy, gdy dojdzie do poważnych komplikacji.
Epidemiologia
Cukrzyca 60+
Obecnie ponad 20 proc. ludzi powyżej 60. roku życia cierpi z powodu cukrzycy. Kolejne 20 proc. ma upośledzoną tolerancję glukozy. Połowa diabetyków ma chorobę niedokrwienną serca, a 77 proc. ma podwyższone ciśnienie tętnicze krwi. Co roku w Polsce przeprowadzanych jest 14 tys. amputacji stóp.
NFZ wydaje rocznie na leczeni cukrzycy około 2,5 mld zł. Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna (International Diabetes Federation, IDF) podała, że w 2010 roku wydatki na cukrzycę w Europie wyniosły blisko 105,5 mld dolarów.
Źródło: raport pod patronatem Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.
W terapii chorego na cukrzycę najkosztowniejsze jest leczenie jej powikłań. Upośledzają one jakość życia chorego i często prowadzą do przedwczesnej śmierci.
Ogólne zasady leczenia cukrzyków w wieku podeszłym są podobne jak w przypadku młodszych pacjentów. „Zalecenia Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego są dość proste, choć niezbyt „eleganckie”: jeśli uważasz, że chory przeżyje więcej niż 10 lat, to lecz go tak, by stężenie hemoglobiny wynosiło mniej niż 7 mg/dl. Jeżeli przewidujesz, że przed chorym jest mniej niż 10 lat życia — należy dążyć do tego, by poziom hemoglobiny wynosił minimum 8 mg/dl” — wyjaśnia dr Alicja Ciesielska z Poradni Diabetologicznej w Szpitalu Grochowskim w Warszawie.
Dostęp do tego i wielu innych artykułów otrzymasz posiadając subskrypcję Pulsu Medycyny
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach
- Papierowe wydanie „Pulsu Medycyny” (co dwa tygodnie) i dodatku „Pulsu Farmacji” (raz w miesiącu)
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach