Farmaceutyczne choroby zawodowe?
Farmaceuci, latami stojący po kilka godzin dziennie za pierwszym stołem, cierpią na żylaki, bóle kręgosłupa i zwyrodnienia stawów. Tych chorób nie ma jednak w urzędowym spisie schorzeń nabytych w czasie pracy w aptece.
Gdy bolą nogi…
Trudno jednak znaleźć farmaceutę, który by się nie skarżył na bóle nóg, pajączki czy żylaki. „To wynika z charakteru naszej pracy, stale sięgamy po leki rozstawione na półkach, biegamy do magazynu czy lodówki na zapleczu – mówi farmaceutka z apteki w Sosnowcu. – Na pewno robimy po kilkanaście kilometrów dziennie, chociaż nasza apteka wcale nie jest duża”.
„Nawet jeśli meble są nowoczesne i ergonomiczne, dostosowane do wzrostu pracujących u nas osób, konieczności przyniesienia do pierwszego stołu konkretnego leku nie da się wyeliminować. Podobnie gdy trzeba doradzić pacjentowi w części samoobsługowej” – dodaje jej koleżanka.
Cały artykuł przeczytasz w najnowszym wydaniu Pulsu Farmacji 12-13 (54-55) z 29 września 2010r.
Aktualna oferta prenumeraty Pulsu Medycyny
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Edyta Szewerniak-Milewska