Minister zdrowia przymierza się do oddłużenia szpitali
Szef resortu zdrowia chce mieć prawo do odwoływania dyrektorów szpitali samorządowych, wnioskowania o wykreślenie z rejestru zakładów opieki zdrowotnej. Od swojej zgody chce też uzależnić wniesienie majątku publicznego ZOZ-u do spółki lub fundacji. Planuje również zasilenie z budżetu zadłużonych szpitali.
Odwoływanie dyrektorów
Wygląda jednak na to, że zmiany w ustawie będą miały dużo większy zakres. W sytuacjach szczególnie rażącego naruszenia prawa lub zasad współżycia (projekt nie precyzuje, co ustawodawca przez to rozumie) minister zdrowia będzie mógł odwołać kierownika publicznego ZOZ-u lub rozwiązać z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia - nawet wtedy, gdy nie jest organem założycielskim dla tego zakładu - oraz wskazać kierownika tymczasowego placówki na 6 miesięcy. Propozycja ta to nic innego, jak możliwość zwolnienia z pracy w trybie natychmiastowym dyrektora szpitala powiatowego lub miejskiego.
Z przesłanego do konsultacji projektu zmian wynika też, że minister zdrowia chce mieć prawo do składania wniosku o wykreślenie z rejestru zakładów opieki zdrowotnej nawet takiej jednostki, dla której nie jest organem założycielskim.
Komu dotację, komu majątek
Resort zabiega również o to, by wniesienie majątku do spółek lub fundacji przez publiczny ZOZ wymagało zgody nie tylko organu założycielskiego, ale także ministra zdrowia. ?Ma to na celu weryfikowanie procesu przekształceń zakładów opieki zdrowotnej pod kątem ich przyszłego udziału w sieci ZOZ-ów" - czytamy w uzasadnieniu do projektu.
W przygotowywanej nowelizacji są jeszcze dwie istotne zmiany. Jedna z nich umożliwia przekazanie zakładowi opieki zdrowotnej dotacji budżetowej na spłatę wymaganych zobowiązań lub poprawę płynności finansowej. Niestety, w projekcie nie ma szczegółów, według jakich zasad miałoby się to odbywać. Planowana nowelizacja przewiduje również obowiązkowy konkurs dla osób ubiegających się o stanowisko kierownika samodzielnego publicznego ZOZ-u.
Zdaniem autorów projektu, proponowane zmiany nie oznaczają sprawowania nadzoru nad ZOZ-ami w trybie ciągłym przez ministra zdrowia, a jedynym ich celem jest przywrócenie kontroli szefa resortu nad systemem opieki zdrowotnej.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Ewa Szarkowska