Ocalała podczas powodzi apteka w Stroniu Śląskim będzie mogła wydawać leki

Repelewicz powiedział PAP w środę 18 września, że apteka w Stroniu Śląskim ocalała podczas powodzi, ale nie może się łączyć z systemami informatycznymi, co jest niezbędne do wydawania produktów leczniczych. Druga apteka w Stroniu Śląskim – jak zaznaczył – została zniszczona.

Prezes ORA we Wrocławiu podkreślił, że zapotrzebowanie na leki w Stroniu Śląskim jest, bo część osób podczas ewakuacji lub w powodzi straciła przyjmowane leki.

– Zależało nam na tym, by apteka funkcjonowała jak najszybciej, zwłaszcza że jest problem z dotarciem do okolicznych miejscowości – zaznaczył Repelewicz.

– [Terminal] Starlink w miejscu, w którym nie ma zasięgu LTE czy GSM lub jest on bardzo słaby, zapewnia połączenie z siecią internetową na bardzo wysokim poziomie, którego wymaga podłączenie do systemów ochrony zdrowia – dodał prezes ORA we Wrocławiu.

Poinformował, że urządzenie zostało przekazane przez sztab zarządzania kryzysowego we Wrocławiu. Do Stronia Śląskiego trafi razem z transportem leków z hurtowni farmaceutycznej.

Repelewicz dodał, że najgorsza sytuacja, jeśli chodzi o dostęp do leków w województwie była – oprócz Stronia Śląskiego – w Lądku-Zdroju, który już także otrzymał urządzenie umożliwiające podłączenie do systemów teleinformatycznych.

Według danych Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego z powodu powodzi we wtorek nie działało 10 aptek. Rzecznik GIF Damian Kuraś poinformował PAP, że na terenach powodziowych nie została zalana żadna hurtownia farmaceutyczna, więc dostawy do aptek odbywają się normalnie.

ZOBACZ TAKŻE: Powódź 2024. Aktualna sytuacja w szpitalach woj. dolnośląskiego i opolskiego