Odkryto kolejnego wirusa wywołującego raka wątroby
Nowe badanie pokazuje, że chorobę może powodować wirus, który uznawany był dotąd za niegroźny. W szczególności jego działanie może wytłumaczyć niektóre rzadkie przypadki nowotworu.
Piszą o tym naukowcy z francuskiego Narodowego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych (INSERM) oraz kilku innych ośrodków badawczych we Francji.
Uczeni analizowalii genomy komórek guzów pobranych od grupy pacjentów z rakiem wątrobowokomórkowym. U 11 z nich w genomach komórek raka znaleźli insercje genów wirusa AAV2 (adeno-associated virus type 2), którego wcześniej uważano za nieszkodliwego dla ludzi. Co więcej, aż 8 z nich nie miało marskości wątroby, a u 6 nie zauważono żadnych, znanych dotąd czynników ryzyka rozwoju choroby.
Aby potwierdzić onkogenny wpływ AAV2 badacze porównali komórki guza z innymi, zdrowymi komórkami pacjentów. Okazało się, że rzeczywiście, geny wirusa były częściej obecne w chorych komórkach.
Dalsze badania pokazały bliżej mechanizm jego działania. Wirusowe DNA było wbudowane w odcinki komórkowego DNA, które są ważne dla proliferacji komórki.
Z wirusem związane jest jeszcze jedno niebezpieczeństwo. "AAV2 jest często używany w terapii genowej w charakterze wektora. Mimo, że insercje jego DNA w genach związanych z rozwojem guzów są rzadkie i prawdopodobnie przypadkowe, potrzebne są środki ostrożności" - piszą autorzy badania.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: MAT