Skład pierwszego stolca dziecka a przyszłe zaburzenia funkcji poznawczych
Obecność w stolcu pewnych substancji może świadczyć o nadużywaniu przez matkę alkoholu oraz o zwiększonym ryzyku intelektualnych wyzwań dziecka. Szybka diagnoza może natomiast pomóc w prawidłowym rozwoju.
Chodzi o poziom estrów etylowych kwasów tłuszczowych. Zależność taką odkryli naukowcy z Case Western Reserve University.
Dokonali tego badając ponad 200 noworodków i poddając je później testom mierzącym inteligencję w wieku 9, 11 i 15 lat. Wyższy poziom estrów wiązał się z niższym IQ.
"Chcieliśmy sprawdzić, czy istnieje związek między poziomem FAEE (fatty acid ethyl esters) a rozwojem umysłowym w okresie dziecięcym oraz młodzieńczym i znaleźliśmy je." - opowiada główna autorka badania prof. Meeyoung O. Min. "FAEE mogą służyć za marker wystawienia płodu na działanie alkoholu i przyszłych kłopotów z rozwojem." - dodaje uczona.
Tego rodzaju test może więc wpłynąć na późniejszy los dziecka. Badaczka zwraca uwagę, że nie zawsze objawy wpływu alkoholu są widoczne, a dostatecznie wczesne wykrycie problemu pozwala odpowiednio szybko wprowadzić działania zaradcze.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: MAT