Po tańszy lek trzeba sięgnąć do Internetu?
Ceny preparatów oferowanych w aptekach internetowych są o blisko 10 proc. niższe od cen w tradycjonalnych placówkach - do takich wniosków doszli badacze firmy FreshPharma we współpracy z analitykami z OSOZ.
„Jeśli spojrzymy na kategorie terapeutyczne, największe oszczędności zaobserwowano w grupach: leków przeciwbólowych (ponad 13 proc.), leków na serce i ciśnienie (11,82 proc.) oraz przewód pokarmowy (11,52 proc.). Co ciekawe, najmniej oszczędzamy na popularnych w sieci kategoriach tj. ciąża i macierzyństwo (3,59 proc.), dieta i odchudzanie (5,88 proc.) czy uroda i kosmetyki (nieco ponad 6 proc.)” - piszą w informacji analitycy.
Łowcy okazji
Apteki internetowe to w ocenie ekspertów eldorado dla łowców okazji. Badanie dowiodło bowiem, że wiele produktów w najtańszych aptekach internetowych można „upolować” za kwotę nawet o 40 proc. niższą. Stymulatorem atrakcyjnych rabatów jest silna konkurencja pomiędzy samymi e-aptekami.
Analitycy rynku uważają, że rynek aptek internetowych jest nadal w okresie rozwoju. Obecnie w sieci działa 180 placówek i pomimo nasilającej się konkurencji ich liczba nadal rośnie.
„O pozytywnym nastawieniu decyduje przede wszystkim rosnąca w Polsce popularność e-handlu i coraz większa liczba osób dokonująca zakupów w sieci. W wiek zwiększonego zapotrzebowania na leki niedługo wejdą dzisiejsi 40-50-latkowie, w większości biegle posługujący się komputerem” - uważają badacze FreshPharma. Rynek oczekuje także dalszej cyfryzacji systemu ochrony zdrowia - wdrożenia recepty elektronicznej oraz informatyzacji samej służby zdrowia.
Czynnikiem hamującym rozwój rynku jest jednak brak zaufania ze strony pacjentów spowodowany m.in. często nagłaśnianymi przez media próbami sprzedaży podrabianych leków w sieci. Rok do roku sytuacja ta się jednak poprawia i według prognoz FreshPharma i OSOZ dynamika sprzedaży w e-aptekach wynosi średnio 10-15 proc. rok do roku.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Marta Markiewicz