Rak to priorytet publiczny
Dla 51 proc. Polaków poprawa funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej jest najważniejszym wyzwaniem dla polskiego rządu. Kryzys gospodarczy uznaje za priorytet 17 proc. społeczeństwa, a reformę systemu emerytalnego i rentowego — 13 proc.

W obrębie polityki zdrowotnej Polacy za zdecydowanie najistotniejszą kwestię uważają poprawę leczenia chorych na nowotwory. Tak spontanicznie wskazuje 68 proc. badanych, podczas gdy leczenie chorób sercowo-naczyniowych jest priorytetem dla 32 proc., a leczenie cukrzycy dla 26 proc.
Cytowane wyniki pochodzą z badania opinii społecznej, przeprowadzonego w lutym 2012 r. przez firmę IPSOS w trzech różnych grupach: reprezentatywnej dla Polaków ogółem (1000 osób, spośród których 29 proc. miało osobisty kontakt z chorobami nowotworowymi), reprezentatywnej dla chorych na nowotwory (100 osób, u których w ciągu ostatnich 5 lat stwierdzono raka) oraz reprezentatywnej dla bliskich członków rodzin chorych na raka (100 osób).
„System opieki zdrowotnej jest w opinii Polaków niezaprzeczalnie kluczową dziedziną, której uporządkowania oczekują od rządzących. Oczywiście, może być to wynikiem bieżących zawirowań związanych z nową ustawą refundacyjną. Według deklaracji respondentów, to właśnie program reform systemu opieki zdrowotnej jest dla nich głównym wyznacznikiem przy podejmowaniu decyzji, na które ugrupowanie polityczne głosować” — komentuje prof. Antonina Ostrowska z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN.
W szpitalu lepiej niż w przychodni
Ogólną skuteczność leczenia chorób nowotworowych w Polsce dobrze ocenia jedynie 1/5 Polaków, podczas gdy 1/3 ma na ten temat zdanie zdecydowanie negatywne. Odsetek osób niezadowolonych z tej ogólnej skuteczności jest zdecydowanie najwyższy (50 proc.) wśród członków rodzin osób chorych, co oznacza, że praktyczny kontakt z systemem opieki onkologicznej pogłębia jego negatywną, potoczną percepcję. Szczególnie złą opinię ma leczenie przeciwnowotworowe prowadzone w przychodniach i poradniach specjalistycznych — jako złe lub bardzo złe ocenia je aż połowa pacjentów. Lepiej odbierana jest skuteczność terapii przeciwnowotworowej prowadzonej w szpitalach — złą lub bardzo złą ocenę wystawia jej 25 proc. chorych, 30 proc. członków rodzin chorych oraz 30 proc. ogółu społeczeństwa.
Cały artykuł przeczytasz w najnowszym numerze Pulsu Medycyny nr 9 (248).
Źródło: Puls Medycyny