Renta za COVID-19. Ile takich przyznano w Polsce?
Koronawirus może zostać uznany za chorobę zawodową, jeśli do zakażenia doszło w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. W 2022 roku stało się tak jedynie w 1053 przypadkach – donosi w środę, 19 lipca, "Rzeczpospolita".

Jak zaznacza gazeta, o tym, że COVID-19 może być uznany za chorobę zawodową, wiadomo było już w czasie pandemii. Wskazywali na to eksperci i potwierdzili rządzący.
"Konieczne jest jedynie udowodnienie, że w miejscu pracy było się narażonym na oddziaływanie czynników niebezpiecznych, szkodliwych lub uciążliwych związanych z wykonywaniem obowiązków służbowych" - przypomina gazeta.
PRZECZYTAJ TAKŻE: COVID-19 chorobą zawodową: co może zyskać lekarz, decydując się na przeprowadzenie takiego postępowania
Renta za COVID-19. Ile takich przyznano w Polsce?
"Dla ubezpieczonych to korzyści. Osobie z chorobą zawodową przysługuje zasiłek z ubezpieczenia wypadkowego w wysokości 100 proc. podstawy jego wymiaru. Przy poważniejszych powikłaniach chory może liczyć też na rentę wypadkową, korzystniejszą niż ta z ubezpieczenia rentowego" - pisze dziennik i podkreśla, że to nie wszystko.
"Jeśli osoba zakażona zmarła z powodu choroby zawodowej, jej najbliższym należy się renta rodzinna wypadkowa, która jest obliczana w sposób znacznie korzystniejszy niż ogólna renta rodzinna" - pisze "Rz".
Dodaje, że ponadto ubezpieczony (a w przypadku jego śmierci – najbliżsi) może otrzymać z ZUS jednorazowe odszkodowanie.
"Pomimo to – jak wynika z raportu Instytutu Medycyny Pracy – w 2022 r. COVID-19 orzeczono chorobą zawodową w 1053 przypadkach. To co prawda więcej niż w 2021 r. (968 przypadków) oraz w 2020 r. (jedynie 38), jednak biorąc pod uwagę skalę pandemii, to wciąż niewiele" - podkreśla "Rz".
PRZECZYTAJ TAKŻE: Renty dla rodzin lekarzy zmarłych na COVID-19 są już przyznawane
Źródło: Puls Medycyny