Klimat społeczno-polityczny w Polsce jak nigdy dotąd sprzyja realizacji projektów w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) także w ochronie zdrowia. Zdaniem uczestników konferencji „Akademia PPP w ochronie zdrowia”, zmieniło się nastawienie administracji i agencji rządowych do tego typu kontraktów. Również banki chętniej niż w ubiegłych latach kredytują projekty PPP, z umowami nawet na 25 lat.
Ten artykuł czytasz w
ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Dla samorządów jest to atrakcyjne rozwiązanie, ponieważ zobowiązania wynikające z ich obsługi nie wliczają się do wskaźników zadłużenia samorządów. Jak ocenia Tomasz Kopiec, prezes A.M.G. Finanse: „Ochrona zdrowia w Polsce cierpi na chroniczny brak środków finansowych. A stoi przed ogromnymi wyzwaniami organizacyjnymi, modernizacyjnymi. Aby im sprostać, nie należy czekać tylko na zmiany systemowe, odgórne, które mogą, ale nie muszą się pojawić. Trzeba wykorzystywać te instrumenty, które są już dostępne i wiarygodne. Takim instrumentem jest właśnie partnerstwo publiczno-prywatne”.
Dodatkowo w nowej perspektywie finansowej UE 2014-2020 pojawiają się możliwości realizowania kontraktów hybrydowych przy wykorzystaniu wsparcia z programów unijnych. Dla przychodni i szpitali, a także firm zainteresowanych realizowaniem takich projektów oznacza to nowe szanse na kontrakty. Dlatego Mirosław Józefczuk z Warbud SA deklaruje optymistycznie: „Wierzę, że pojawiła się realna szansa na rozwój kontraktów PPP w Polsce. W szczególności dostrzegam tę szansę w sektorze służby zdrowia. Myślę, że pojawienie się kontraktów hybrydowych PPP w nowej perspektywie unijnej jest na miarę przewrotu kopernikańskiego. Unia chce współfinansować projekty PPP, co jeszcze kilka lat temu było niemożliwe”.
Należy się spodziewać zmiany nastawienia samorządów do partnerstwa publiczno-prywatnego. Przychodnie i szpitale mogą otrzymywać od samorządów środki publiczne na inwestycje oraz zakup sprzętu i wyposażenia, w tym także na realizację projektów finansowanych z udziałem pieniędzy pochodzących z budżetu Unii Europejskiej. Zdaniem Marii Fidzińskiej-Dziurzyńskiej, skarbnika województwa świętokrzyskiego, finansowanie inwestycji w formule PPP pozwoliłoby wykorzystać dostępne środki na znacznie więcej zadań inwestycyjnych. „Forma realizacji inwestycji w trybie PPP pozwoliłaby na bardziej efektywne wykorzystanie środków publicznych, umożliwiając ich przeznaczenie na inne zadania, w tym zwłaszcza na współfinansowanie projektów w ramach nowej perspektywy finansowej na lata 2015-2020” — podkreśla Maria Fidzińska-Dziurzyńska.
Warto pamiętać, że partnerstwo publiczno-prywatne jest od dawna z powodzeniem stosowane przez wiele krajów, m.in. Wielką Brytanię, Francję, Hiszpanię, Kanadę czy Turcję. Dobrym przykładem jego możliwości jest największy aktualnie realizowany projekt PPP o wartości ok. 1 mld euro — szpital uniwersytecki New Karolinska Solna Hospital w Sztokholmie na 800 łóżek.
Klimat społeczno-polityczny w Polsce jak nigdy dotąd sprzyja realizacji projektów w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) także w ochronie zdrowia. Zdaniem uczestników konferencji „Akademia PPP w ochronie zdrowia”, zmieniło się nastawienie administracji i agencji rządowych do tego typu kontraktów. Również banki chętniej niż w ubiegłych latach kredytują projekty PPP, z umowami nawet na 25 lat.
Dla samorządów jest to atrakcyjne rozwiązanie, ponieważ zobowiązania wynikające z ich obsługi nie wliczają się do wskaźników zadłużenia samorządów. Jak ocenia Tomasz Kopiec, prezes A.M.G. Finanse: „Ochrona zdrowia w Polsce cierpi na chroniczny brak środków finansowych. A stoi przed ogromnymi wyzwaniami organizacyjnymi, modernizacyjnymi. Aby im sprostać, nie należy czekać tylko na zmiany systemowe, odgórne, które mogą, ale nie muszą się pojawić. Trzeba wykorzystywać te instrumenty, które są już dostępne i wiarygodne. Takim instrumentem jest właśnie partnerstwo publiczno-prywatne”. Dodatkowo w nowej perspektywie finansowej UE 2014-2020 pojawiają się możliwości realizowania kontraktów hybrydowych przy wykorzystaniu wsparcia z programów unijnych. Dla przychodni i szpitali, a także firm zainteresowanych realizowaniem takich projektów oznacza to nowe szanse na kontrakty. Dlatego Mirosław Józefczuk z Warbud SA deklaruje optymistycznie: „Wierzę, że pojawiła się realna szansa na rozwój kontraktów PPP w Polsce. W szczególności dostrzegam tę szansę w sektorze służby zdrowia. Myślę, że pojawienie się kontraktów hybrydowych PPP w nowej perspektywie unijnej jest na miarę przewrotu kopernikańskiego. Unia chce współfinansować projekty PPP, co jeszcze kilka lat temu było niemożliwe”.Należy się spodziewać zmiany nastawienia samorządów do partnerstwa publiczno-prywatnego. Przychodnie i szpitale mogą otrzymywać od samorządów środki publiczne na inwestycje oraz zakup sprzętu i wyposażenia, w tym także na realizację projektów finansowanych z udziałem pieniędzy pochodzących z budżetu Unii Europejskiej. Zdaniem Marii Fidzińskiej-Dziurzyńskiej, skarbnika województwa świętokrzyskiego, finansowanie inwestycji w formule PPP pozwoliłoby wykorzystać dostępne środki na znacznie więcej zadań inwestycyjnych. „Forma realizacji inwestycji w trybie PPP pozwoliłaby na bardziej efektywne wykorzystanie środków publicznych, umożliwiając ich przeznaczenie na inne zadania, w tym zwłaszcza na współfinansowanie projektów w ramach nowej perspektywy finansowej na lata 2015-2020” — podkreśla Maria Fidzińska-Dziurzyńska.Warto pamiętać, że partnerstwo publiczno-prywatne jest od dawna z powodzeniem stosowane przez wiele krajów, m.in. Wielką Brytanię, Francję, Hiszpanię, Kanadę czy Turcję. Dobrym przykładem jego możliwości jest największy aktualnie realizowany projekt PPP o wartości ok. 1 mld euro — szpital uniwersytecki New Karolinska Solna Hospital w Sztokholmie na 800 łóżek.