W lecie rośnie liczba wypadków z udziałem dzieci

Opr. Monika Wysocka
opublikowano: 21-07-2004, 00:00

Urazy stanowią najczęstszą przyczynę zgonów wśród dzieci w wieku 1-14 lat. Liczba wypadków w znaczący sposób rośnie w miesiącach wakacyjnych. Na początku lipca br. wydarzyły się już dwie tragedie: podczas prac polowych we wsi pod Ostródą pod kołami ciągnika zbierającego siano zginęła 12-letnia dziewczynka. Tego samego dnia kosiarka odcięła nogę 5-letniemu chłopcu.;

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Ponad 80 proc. wypadków można byłoby uniknąć, gdyby dzieci miały zapewnioną właściwą opiekę. ?W piśmiennictwie amerykańskim nie istnieje nawet pojęcie ?wypadku" w odniesieniu do urazu u dziecka. Klasycznym przykładem jest uraz oparzeniowy u dziecka w wieku 12-18 miesięcy: jeśli oparzenie wydarzy się w domu - rodzice określają ten uraz słowami ?oparzyło się" - zwraca uwagę dr Beata Badowicz z Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie.
Odpowiedzialność opiekunów
Podobne wnioski wyciągnęli niemieccy badacze: w ponad 2/3 urazów u dzieci rodzice i opiekunowie stwierdzają, iż dziecko ?samo się zraniło". W tej liczbie znajdują się również niemowlęta i dzieci w wieku 2-3 lat. Dalsza analiza potwierdziła prawdziwe przyczyny urazów u tych pacjentów: 40 proc. z nich nie było pod opieką rodziców, a 20 proc. było zupełnie samych w momencie wystąpienia zagrożenia.
Niefrasobliwość i brak wyobraźni opiekunów także mogą prowadzić do groźnych sytuacji. Dowodzą tego analizy urazów dzieci przewożonych w wózkach do zakupów w dużych sklepach. Dane amerykańskie wskazują na 20 proc. wzrost liczby tych urazów, a grupą wiekową szczególnie narażoną są dzieci poniżej 5 roku życia.
Kiedy dzieci pracują
Osobnym problemem są urazy występujące podczas prac polowych lub w gospodarstwach rolnych. Z trwających 10 lat obserwacji amerykańskich wynika, że zajęcia te były przyczyną niepełnosprawności u 40 proc. pacjentów, a u 12,5 proc. leczenie wymagało wieloetapowych zabiegów rekonstrukcyjnych, 2 proc. dzieci zmarło.
Wakacje to dla wielu dzieci także czas pracy. Brakuje opracowań dotyczących wypadków w miejscu pracy młodocianych, a te, które się pojawiają, dotyczą dzieci powyżej 15 roku życia. Miesiąc temu czasopismo Occupational and Environmental Medicine opublikowało dane dotyczące urazów wśród młodzieży w wieku 10-14 lat, w większości zatrudnionych podczas wakacji w sposób nieformalny: jako pomoc domowa, doręczyciel gazet czy pomoc w gospodarstwie rolnym lub rodzinnym przedsiębiorstwie. Autorzy potwierdzili występowanie urazów u 18 proc. dzieci z tej grupy.
Publikacji zajmujących się problematyką ?wakacyjnych" urazów wśród dzieci i młodzieży jest niewiele, zwłaszcza opracowań polskich. Jednym z ostatnich jest analiza urazów dzieci opracowana przez studenta Pomorskiej Akademii Medycznej Michała Kurdziela na podstawie przypadków z Dziecięcego Oddziału Ratunkowego Szpitala św. Wojciecha w Szczecinie w okresie od 20 czerwca do 30 września 2003 roku. W tym czasie udzielono pomocy 1285 dzieciom, większość z nich doznała izolowanego uszkodzenia układu ruchu lub urazu głowy. W materiale nie uwzględniono jednak urazów ciężkich, które były leczone w oddziale intensywnej opieki pediatrycznej, ani spowodowanych przez nie zgonów.
Leczenie nie pomoże
Inne polskie opracowanie powstało w Akademii Medycznej w Lublinie w 2002 roku. Autorzy stwierdzili najwyższy odsetek urazów u dzieci w miesiącach wakacyjnych (33 proc.), w większości u dzieci w wieku 10-12 lat (46 proc.). Dominowały wypadki domowe (56 proc.), komunikacyjne (18 proc.) oraz wypadki występujące w gospodarstwach rolnych (7 proc.).
Nawet najlepsza opieka po urazie pozwoliłaby uniknąć jedynie 5 proc. zgonów. Jeżeli chcemy zmniejszyć liczbę zgonów urazowych u dzieci, musimy większe znaczenie przyłożyć do metod zapobiegawczych niż do organizacji nawet najbardziej idealnych warunków do leczenia dziecka z urazem. Godna polecenia jest strona Amerykańskiej Akademii Pediatrii (Sumer Safety Tip Sheet), która zawiera wskazówki dotyczące zapobiegania wakacyjnym urazom w różnych okolicznościach. Obejmuje m.in. profilaktykę oparzeń słonecznych, zabezpieczenie basenów pływackich, zasady postępowania nad wodą, profilaktykę ukąszeń przez owady, zabezpieczenie placów zabaw, bezpieczeństwo jazdy na rowerze, deskorolce i skuterze, pasy bezpieczeństwa oraz poduszki powietrzne w samochodach, zasady bezpiecznego użytkowania kosiarek do trawy itd.).

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Opr. Monika Wysocka

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.