Wegetarianki najbardziej odporne na zaburzenia odżywiania [BADANIA]

MJM/PAP
opublikowano: 02-01-2023, 10:16

Ponad 50 proc. kobiet przed trzydziestym rokiem życia ma potencjalne objawy zaburzeń odżywiania. Najmniejszą skłonność do jedzenia niekontrolowanego i emocjonalnego mają wegetarianki, największą - kobiety odżywiające się tradycyjnie - ustalili naukowcy ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Kobiety na diecie tradycyjnej miały większą skłonność do jedzenia w sposób niekontrolowany lub pod wpływem emocji.
Kobiety na diecie tradycyjnej miały większą skłonność do jedzenia w sposób niekontrolowany lub pod wpływem emocji.
Pixabay

W badaniu, którego wyniki opublikowano właśnie w międzynarodowym czasopiśmie naukowym "Nutrients", wzięło udział 420 kobiet w wieku 19-30 lat, odżywiających się na trzy różne sposoby: tradycyjnie, przez dietę roślinną lub przez dietę leczniczą, stosowaną w takich chorobach jak zespół jelita drażliwego czy rozrost bakteryjny jelita cienkiego.

Badania przeprowadzone przez naukowców i doktorantów bytomskiego Wydziału Nauk o Zdrowiu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego potwierdziły, że rodzaj stosowanej diety może mieć związek z częstością występowania zaburzeń odżywiania.

Na zaburzenia odżywiania może cierpieć ponad połowa kobiet przed trzydziestką

– Po przeanalizowaniu danych okazało się, że ponad połowa badanych młodych kobiet wykazuje potencjalne objawy zaburzeń odżywiania. Ten wynik podkreśla, jak ważny jest to problem zdrowia publicznego – powiedziała PAP rzeczniczka katowickiej uczelni Agata Pustułka.

Kobiety udzielały odpowiedzi w kwestionariuszu służącym do oceny występowania objawów zaburzeń odżywiania, ortoreksji (patologiczna obsesja na punkcie zdrowego odżywiania – PAP), a także psychologicznych aspektów odżywiania, takich jak jedzenie pod wpływem emocji, ograniczanie jedzenia czy brak kontroli nad jedzeniem.

Kobiety na diecie tradycyjnej bardziej skłonne do jedzenia pod wpływem emocji

Kobiety na diecie tradycyjnej – ustalili naukowcy - miały większą skłonność do jedzenia w sposób niekontrolowany lub pod wpływem emocji. Badacze tłumaczą to tym, iż żywność przetworzona, z wysoką zawartością cukrów prostych i tłuszczów nasyconych, dla wielu osób może być sposobem na odreagowanie stresu, ponieważ składniki te powodują wzrost tzw. hormonów szczęścia, jak dopamina czy serotonina.

Jednak w dłuższej perspektywie – tłumaczą naukowcy - może okazać się to problematyczne, nie tylko ze względu na ryzyko nadwagi związanej z nadmiernym jedzeniem, ale i pojawiające się wyrzuty sumienia, mogące prowadzić do obniżenia nastroju, pogorszenia samooceny i poczucia własnej skuteczności.

– Warto mieć świadomość tego mechanizmu i szukać lepszych sposobów na regulację emocji – jak dobrej jakości sen i czas na odpoczynek, odżywcze i regularne posiłki czy też umiarkowana aktywność fizyczna – wskazała psychodietetyk dr Karolina Krupa-Kotara z Zakładu Epidemiologii Wydziału Nauk o Zdrowiu SUM w Bytomiu.

Kobiet na diecie wegetariańskiej mają najmniejszą skłonność do jedzenia niekontrolowanego

Najbardziej obiecujące wyniki przyniosły badania kobiet na diecie wegetariańskiej, które miały najmniejszą skłonność do jedzenia niekontrolowanego i emocjonalnego, najrzadziej też występowały u nich choroby dietozależne. Naukowcy wiążą to z faktem, że diety roślinne charakteryzują się wysoką zawartością błonnika oraz witamin i składników mineralnych, regulujących pracę układu trawiennego, odczuwanie sytości oraz wpływające prozdrowotnie na organizm.

Psychologia i psychiatria
Specjalistyczny newsletter przygotowywany przez ekspertów
ZAPISZ MNIE
×
Psychologia i psychiatria
Wysyłany raz w miesiącu
Specjalistyczny newsletter przygotowywany przez ekspertów
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

– Wegetarianie najczęściej decydują się na taki sposób żywienia ze względów moralnych i etycznych - można więc założyć, że jest to świadoma i wrażliwa grupa konsumentów – oceniła dietetyk kliniczny i psychodietetyk mgr Weronika Gwioździk - doktorantka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Kobiety na diecie leczniczej częściej wykazywały objawy ortoreksji

Kobiety, które stosowały dietę leczniczą – wykazało badanie - istotnie częściej wykazywały objawy ortoreksji, niż kobiety na diecie tradycyjnej i roślinnej. Miały też wyższy wynik w zakresie ograniczania jedzenia. Może to wiązać się z dolegliwościami układu pokarmowego, które wręcz zmuszają chorego do zainteresowania dietą i identyfikacji produktów, wywołujących wzdęcia, biegunki czy bóle brzucha – wyjaśniają badacze.

Diety lecznicze najczęściej stosowane są z zalecenia dietetyka lub lekarza, dlatego - zauważają naukowcy - ważne wydaje się przeprowadzenie badań przesiewowych w kierunku zaburzeń odżywiania przed zaleceniem dietoterapii, aby indywidualnie dopasować schemat żywienia i skierować pacjentów do właściwych specjalistów.

Naukowcy konkludują, że zaburzenia odżywiania to wieloczynnikowy problem, ściśle związany z postrzeganiem własnego ciała i nadmiernym zaabsorbowaniem jedzeniem. Występują u osób w każdym wieku i każdej płci, jednak w ostatnich latach największy wzrost obserwuje się właśnie wśród młodych kobiet – stąd przyjęty kierunek katowickich badań.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Long COVID powoduje zaburzenia odżywiania? Niepokojące dane wśród brytyjskich gimnazjalistów

Prof. Szulc: fokus na zaburzenia odżywiania. Doniesienia z EPA 2022

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.