Wzajemne uznawanie kwalifikacji zawodowych
Na posiedzeniu 2 kwietnia posłowie, a 16 kwietnia - senatorowie przyjęli nowelizacje ustaw o zawodach lekarza, pielęgniarki i położnej. Zmiany dotyczą wzajemnego uznawania kwalifikacji przedstawicieli zawodów medycznych w Unii Europejskiej.
Szczególne zainteresowanie budziła sprawa wymaganego poziomu wykształcenia pielęgniarek. Pielęgniarki z państw UE, Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Szwajcarii będą miały automatycznie uznawane kwalifikacje w Polsce, jeżeli mają prawo wykonywania zawodu przyznane we własnym kraju i przysługuje im jeden z tytułów zawodowych wymienionych w załączniku. Jedynym warunkiem jest posługiwanie się językiem polskim. Natomiast polskie pielęgniarki po 1 maja będą mogły podjąć pracę w Unii, jeśli posiadają dyplom magistra lub licencjata (ale po przepracowaniu 3 lat w zawodzie). Unia nie uzna natomiast kwalifikacji osób z wykształceniem średnim. Będą one musiały uzupełnić kształcenie na studiach licencjackich. Dzięki poprawce przegłosowanej w Senacie studia pomostowe będą mogły trwać krócej niż 6 semestrów.
W związku z licznymi pytaniami pielęgniarek i położnych, Ministerstwo Zdrowia wydało 5 kwietnia komunikat, w którym informuje, że kwestia uznawania ich kwalifikacji zawodowych po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej nie będzie miała wpływu na wykonywanie obu zawodów w Polsce. ?Nie istnieje jakiekolwiek ryzyko utraty nabytego na terenie Rzeczypospolitej Polskiej prawa wykonywania zawodu pielęgniarki bądź prawa wykonywania zawodu położnej" - uspokaja resort zdrowia.
Znowelizowana ustawa ustanawia też Centralny Rejestr Pielęgniarek i Położnych. Samorządowi pielęgniarskiemu, na który ustawowo nałożono to zadanie, udało się przeforsować w Senacie zapis, zgodnie z którym minister zdrowia w ramach środków budżetu państwa, finansuje koszty związane z prowadzeniem rejestru.
Projekt ustawy z poprawkami wniesionymi przez senatorów wraca teraz do Sejmu.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Beata Lisowska