Amerykańskie standardy odnośnie ciśnienia krwi zbyt łagodne?
Wprowadzone niedawno w USA nowe zalecenia mogą prowadzić do kłopotów, sugeruje nowa analiza.
Chodzi o zmianę, według której, w przypadku osób po 60-tym roku życia celem ma być ciśnienie nie wyższe niż 150/90 mmHg zamiast 140/90 mmHg a u osób z chroniczną chorobą nerek albo cukrzycą - 140/90 mmHg zamiast 130/90 mmHg.
Zespół kierowany przez Michaela Miedemę, lekarza z Minneapolis Heart Institute Foundation przyjrzał się grupie uczestniczącej w podłużnym badaniu Atherosclerosis Risk in Communities (ARIC), sponsorowanym przez National Heart, Lung, and Blood Institute.
Okazuje się, że wiele osób nagle znalazło się w zakresie ciśnienia uznawanego za prawidłowe. W analizowanym badaniu dotyczyło to prawie 17 proc. wszystkich uczestników.
"Niepokojące jest to, że mniej rygorystyczne wskazówki leczenia nadciśnienia mogą prowadzić do zwiększonego ryzyka zawałów i udarów. Jednym z głównych czynników ryzyka jest wiek, więc mniej ścisłe leczenie osób starszych może prowadzić do zwiększenia liczby przypadków." - tłumaczy dr Miedema. To badanie pomogło nam zrozumieć potencjalną skalę wpływu nowych zaleceń." - mówi lekarz.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: MAT