Masa ciała a nadciśnienie tętnicze

Monika Wysocka
opublikowano: 29-09-2003, 00:00

Dr hab. Grzegorz Dzida z Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych AM w Lublinie wygrał konkurs na najlepszą pracę naukową prezentowaną w czasie kongresu Europejskiej Federacji Internistów. Pokonał 566 innych referentów!

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Zjazd odbywał się w połowie września w Berlinie. Z zakwalifikowanych ok. 600 prac, do prezentacji ustnej wybrano 114. W ścisłym finale walczyło już tylko dziewięciu referentów, wśród nich Polak doc. Grzegorz Dzida z Lublina ze swoimi badaniami na temat ?Wpływu masy ciała na zależności genetyczne w nadciśnieniu tętniczym".
"Ostateczna rozgrywka polegała na tym, że prezentowaliśmy swoje prace przed szerokim gremium oraz komisją, w której zasiadały same znakomitości (m.in. prezydent elekt Europejskiej Federacji Internistów EFIM prof. D. Séréni, jej sekretarz prof. C. Davidson oraz sława włoskiej medycyny, autorytet w dziedzinie nadciśnienia prof. A. Malliani). Wśród konkurentów w ścisłej czołówce oprócz pracy z Polski znalazły się także referaty z Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii i Izraela. ?Zwycięzcę wybierano na podstawie zawartości merytorycznej pracy oraz sposobu jej prezentacji" - opowiada laureat konkursu.
Tematyka prezentowana przez Grzegorza Dzidę wzbudziła wyjątkowe zainteresowanie, ponieważ sprawa powszechności zarówno nadciśnienia tętniczego, jak i otyłości oraz ich konsekwencji spędza w ostatnim czasie sen z powiek wielu naukowcom. ?Ten problem stara się rozwikłać sztab naukowców w wielu miejscach na świecie. Myślę, że w niedługim czasie zaowocuje to jakimś przełomem. Sam interesuję się genetyką nadciśnienia tętniczego od wielu lat. Broniłem doktorat dotyczący udziału genu reniny w etiopatogenezie pierwotnego nadciśnienia tętniczego, kontynuowałem ten temat przygotowując rozprawę habilitacyjną i wciąż go rozszerzam, zgłębiam i badam" - mówi doc. G. Dzida. Z jego badań wynika, że inny jest zestaw genów, który odpowiada za podatność na nadciśnienie tętnicze u osób szczupłych, a inny u osób z nadwagą i otyłością. To zaś może sugerować, że to dwie zupełnie różne choroby o różnym podłożu. "Każdy lekarz praktyk obserwuje to w codziennej praktyce, ale wciąż jeszcze nie ma na to dowodów naukowych. Pracuję nad ich zebraniem" - mówi doc. G. Dzida.
Sama tematyka nie jest nowa. Nowe jest raczej spojrzenie na nią. ?Do tej pory w pracach poszukujących związku czynników genetycznych wpływających na nadciśnienie nie brano pod uwagę czynnika masy ciała. Nie rozgraniczano tak wyraźnie nadciśnienia u ludzi szczupłych i otyłych. Okazuje się natomiast, że ma to dość zasadnicze znaczenie. Podsumowując: inna etiopatogeneza nadciśnienia u osób szczupłych i nadciśnienia indukowanego otyłością zaowocuje zmianą podejścia terapeutycznego" - mówi doc. G. Dzida. I zapewnia, że to dopiero początek - by udowodnić przedstawioną przez siebie tezę, musi bowiem wyśledzić jeszcze inne parametry związane z masą ciała, choćby typ rozmieszczenia tkanki tłuszczowej. "Mam nadzieje, że ta wygrana będzie ważnym argumentem w ubieganiu się o fundusze europejskie z programów ramowych. Prowadzenie takich badań wyłącznie ze środków uczelnianych, jak to miało miejsce dotąd, znacznie bowiem spowalnia postępy badań" - uważa doc. G. Dzida.
Nagrodą za wygranie tego konkursu jest zapewniony już sponsorowany udział w następnym zjeździe Europejskiej Federacji Internistów, który odbędzie się w 2005 roku w Paryżu (koszt ok. 1000 euro).


Kardiologia
Ekspercki newsletter przygotowywany we współpracy z kardiologami
ZAPISZ MNIE
×
Kardiologia
Wysyłany raz w miesiącu
Ekspercki newsletter przygotowywany we współpracy z kardiologami
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Monika Wysocka

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.