Chirurgiczne leczenie otyłości: gastric bypass

Hanna Odelfors, Sztokholm
opublikowano: 16-01-2008, 00:00

Chirurgia jamy brzusznej jako metoda leczenia znacznej otyłości powoduje nie tylko utrzymanie zmniejszonej masy ciała, ale również zmniejszenie śmiertelności. Wykazały to badania SOS, w których wzięło udział ponad 4000 otyłych Szwedów. Wyniki badań, przeprowadzonych przez naukowców z Akademii Sahlgrenska w Göteborgu, zostały opublikowane w New England Journal of Medicine (2007, 357: 741-752).

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Metodą przynoszącą najlepsze rezultaty w leczeniu patologicznej otyłości okazał się gastric bypass, czyli zespolenie omijające fragment przewodu pokarmowego. Wyłącza ono dolną część żołądka, dwunastnicę i część jelita grubego. Pozytywne wyniki kliniczne przypisywano dotychczas głównie zmniejszonej objętości odcinka żołądkowo-jelitowego u operowanych pacjentów. Nowe badania wskazują jednak, że znaczenie może mieć również zwiększone wydzielanie hormonów sytości. Rolę hormonów w mechanizmie towarzyszącym operacji wyłączenia żołądkowego przekonująco wyjaśnili naukowcy z Göteborga i Londynu.

„Otrzymane wyniki wskazują na to, że istnieje silna zależność między stężeniami hormonów sytości i zmniejszeniem apetytu po przeprowadzonym zabiegu. Nie ulega wątpliwości, że efekt zabiegu gastric bypass polega nie tylko na zmniejszeniu objętości żołądka, ale również na tym, że organizm modyfikuje naturalny system głodu i sytości" - mówi Torsten Olbers, ordynator Kliniki Chirurgii w Szpitalu Uniwersyteckim Sahlgrenska, odpowiedzialny za omawiane badania.
Zespół T. Olbersa udowodnił już wcześniej, że u osób poddawanych zabiegom gastric bypass występuje podobny efekt wobec tłuszczów, jaki otrzymuje się po zastosowaniu disulfiramu, a pacjenci zaczynają się zdrowiej odżywiać.

Gastric bypass jako metoda leczenia cukrzycy typu 2?

W kolejnych badaniach naukowcy zajęli się zależnością między rezultatami zabiegu wytworzenia przewodu omijającego a poziomem hormonów sytości PYY i GLP-1 u 16 otyłych pacjentów. Wyniki, które zaprezentowano w Annals of Surgery (2007, 246: 780-785), wskazują, że stężenia obu hormonów we krwi zaczęły się podnosić dwa dni po operacji. Pacjenci, u których zaobserwowano największe zmiany poziomów hormonów, najbardziej tracili na wadze, natomiast osoby, u których wystąpiła jedynie niewielka zmiana ilości hormonów we krwi, chudli mniej.

Zdaniem Torstena Olbersa, najbardziej interesujące w poznawaniu centralnej roli hormonów było to, że pacjenci otrzymujący zastrzyki z leku hamującego wydzielanie hormonu sytości w jelicie cienkim odzyskiwali swój poprzedni, dobry apetyt. W porównaniu do grupy, która otrzymywała zastrzyki z placebo, grupa pierwsza spożywała niemal dwukrotnie więcej kalorii.

„Wydaje się, że gastric bypass funkcjonuje jako swego rodzaju endogenna terapia, w której zamiast przyjmowania hormonów w formie zastrzyku, jelito samo je produkuje. Niemniej mechanizm, który uaktywnia się po zabiegu, składa się zapewne z wielu jednoczesnych reakcji organizmu" - mówi T. Olbers.

Większość chorych na cukrzycę typu 2, poddanych zabiegowi wyłączenia żołądkowego pozbywa się również cukrzycy, co prawdopodobnie zachodzi w dużej mierze dzięki zwiększonemu po operacji wydzielaniu GLP-1. Już wcześniejsze badania wykazały, że hormon ten stymuluje wydzielanie insuliny i jednocześnie zwiększa wrażliwość komórek na jej działanie.

„Dzięki poznaniu hormonalnych efektów bypassu żołądka, zabieg ten mógłby być stosowany jako metoda leczenia cukrzycy typu 2, której towarzyszy umiarkowana nadwaga" - wyraża nadzieję T. Olbers. Odwołuje się tu do badań włoskich, przeprowadzonych w grupie umiarkowanie otyłych diabetyków. Badania te dowiodły, że zabieg wyłączający jedynie fragment dwunastnicy powoduje wyleczenie cukrzycy bez utraty wagi.

„Zabieg odłączenia dwunastnicy można stosować bezpośrednio do zwalczania cukrzycy. Planujemy obecnie badania, które porównają efekty operacji wytworzenia przewodu omijającego odcinek żołądkowo-jelitowy oraz terapii medycznych bez interwencji chirurgicznej u pacjentów z cukrzycą typu 2 i BMI poniżej dzisiejszej granicy kwalifikującej do chirurgicznej operacji otyłości" - mówi T. Olbers.

Nowe odkrycia mogłyby również znaleźć zastosowanie we wstępnym kwalifikowaniu pacjentów do zabiegu wyłączenia żołądkowego, poprzez sprawdzenie odpowiedzi hormonalnej organizmu jeszcze przed zabiegiem.

„Sądzę, że w przyszłości będziemy bardziej zwracać uwagę na dobieranie odpowiedniej dla pacjenta metody leczenia, czy to farmakologicznej, czy chirurgicznej. Jestem przekonany, że chirurgia będzie coraz ważniejszym sposobem leczenia chorób metabolicznych" - podsumowuje Torsten Olbers.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Hanna Odelfors, Sztokholm

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.