Długotrwałe stosowanie NLPZ zwiększa ryzyko działań niepożądanych

mgr farm. Mariola Zemła
opublikowano: 05-04-2024, 08:06

Niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ) należą do jednych z najczęściej stosowanych farmaceutyków przez pacjentów. Wykorzystywane są w leczeniu bólu przewlekłego, często u osób starszych, również w ramach długotrwałego samoleczenia i niejednokrotnie w dawkach wyższych niż zalecane. To z kolei przekłada się na większe ryzyko wystąpienia działań niepożądanych.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Fot. Adobe Stock

Szacuje się, że 1,5 mld światowej populacji cierpi na chroniczny ból, a częstość występowania bólu wzrasta wraz z wiekiem. Przewlekły ból znacząco obniża jakość życia i może stanowić przyczynę innych konsekwencji zdrowotnych, w tym m.in. depresji, zaburzeń snu i uzależnień.

Niesteroidowe leki przeciwzapalne przewlekle stosuje ok. 5 proc. populacji, a wśród osób po 65. roku życia odsetek ten wzrasta do 10-20 proc. Długotrwałe przyjmowanie NLPZ jest obciążone ryzykiem wystąpienia wielu działań niepożądanych, czego pacjenci często nie są świadomi. Jak z nimi o tym rozmawiać, żeby jasno i w prosty sposób poinformować ich o realnych zagrożeniach wynikających z przewlekłego stosowania NLPZ, i jednocześnie nie wystraszyć?

Dobra relacja z pacjentem, zrozumiałe informacje o lekach

Umiejętność adekwatnego komunikowania się z pacjentem jest uznawana za jedną z podstawowych kompetencji klinicznych każdego medyka. Skuteczna komunikacja stanowi fundament ukierunkowanej na pacjenta podstawowej opieki zdrowotnej. Nie zmienia to faktu, że rozmowy z osobami chorymi dotyczące ryzyka związanego z leczeniem mogą być trudne.

Kluczowe jest zbudowanie dobrej relacji z pacjentem, opartej na zrozumieniu, empatii i szacunku. Okazując pewność siebie, przekonujemy go, że jesteśmy kompetentni i wiarygodni. Zdobyte zaufanie pozwoli na przeprowadzenie rozmowy, która nie będzie jedynie wypunktowaniem wszystkich zagrożeń oraz eskalacją strachu i dezorientacji pacjenta, ale realnym wsparciem i pomocą dla niego.

Przekazywanie informacji o lekach w zrozumiały sposób jest niezbędne, dlatego należy wziąć pod uwagę możliwe deficyty poznawcze pacjentów, szczególnie starszych, i dostosować komunikaty do możliwości percepcyjnych tych osób. Kluczowy jest dobór właściwego słownictwa, np. pojęcie „gastrotoksyczność” może nie być dla pacjenta wystarczająco jasne. Zdecydowanie lepiej wytłumaczyć, że lek, który stosuje, działa szkodliwie m.in. na żołądek, może powodować bóle brzucha, a nawet krwawienia z przewodu pokarmowego.

Rozmowa ma uświadamiać, nie straszyć

Dużym ułatwieniem będzie rozrysowanie pewnych schematów, wypisanie najważniejszych pojęć lub dodatkowo wręczenie ulotki, którą pacjent spokojnie przeczyta w domu. Wykorzystanie metod wykraczających poza standardowy monolog lekarza sprzyja lepszemu zrozumieniu zaleceń i tym samym zwiększa pomyślność przeprowadzonej rozmowy. Zastosowanie techniki teach back, czyli poproszenie pacjenta, aby powtórzył swoimi słowami to, co wcześniej usłyszał, da gwarancję, że przekazane informacje są przez niego w pełni zrozumiałe.

Zdarza się, że pacjenci przed przyjęciem jakiegoś leku czytają ulotkę pod kątem możliwych działań niepożądanych i finalnie rezygnują z terapii w obawie przed pogorszeniem swojego zdrowia. Jest to sytuacja, w której należy porozmawiać z daną osobą na temat realnego zagrożenia w celu zachowania prawidłowego adherence.

Stosowanie leków z grupy NLPZ jest związane ze zwiększonym zagrożeniem udaru mózgu i zawału serca zarówno w grupie osób zdrowych, jak i tych z czynnikami ryzyka sercowo-naczyniowego. Warto jednak uświadomić pacjentowi, że nie u wszystkich te powikłania będą pojawiały się z tą samą częstością i tym samym nasileniu — w tym przypadku konieczna jest indywidualna ocena ryzyka. Jeśli użycie NLPZ jest niezbędne, przydatny będzie jasny komunikat, co należy zrobić w razie jakiejś konkretnej sytuacji (np. w przypadku wystąpienia krwistych lub fusowatych wymiotów trzeba pilnie skontaktować się z lekarzem).

Ważna konieczność zachowania ostrożności

W przypadku NLPZ istnieje też inny problem — szeroka ich dostępność sprawia, że pacjenci mogą mieć poczucie, iż leki te są bezpieczne, a dokuczający ciągle ból dodatkowo zwiększa ryzyko ich nadużywana. Istotna będzie zatem informacja dotycząca prawidłowego sposobu dawkowania, a dokładniej — liczby tabletek lub kapsułek, którą można przyjąć jednorazowo oraz w ciągu doby. Warto przy okazji zaznaczyć, że te same leki często są dostępne pod wieloma nazwami handlowymi, co może spowodować, że pacjent nie będzie świadomy ryzyka ich przedawkowania.

W stosowaniu NLPZ mamy do czynienia z tzw. efektem pułapowym, co znaczy, że zwiększenie dawki ponad pewien pułap nie zwiększy skuteczności leczenia, a jedynie spowoduje znaczący wzrost ryzyka działań niepożądanych. Świadomość pacjentów dotycząca działań niepożądanych NLPZ i konieczności zachowania pewnych środków ostrożności jest niezwykle istotna. Dla przykładu, jednoczesne stosowanie NLPZ i kwasu acetylosalicylowego (ASA) w dawce kardioprotekcyjnej zwiększa ryzyko krwawień z przewodu pokarmowego. Dlatego np. w przypadku sięgania po ibuprofen zalecane jest zachowanie odstępu w czasie i zastosowanie leku co najmniej na 8 godzin przed lub 3-4 godzin po zażyciu ASA.

Warto również poinformować pacjenta, że regularne stosowanie NLPZ i picie alkoholu zwiększa ryzyko krwawień z przewodu pokarmowego. To samo niebezpieczeństwo grozi osobie przyjmującej leki przeciwzakrzepowe, dlatego powinna ona unikać stosowania NLPZ. Być może pacjent, który zostanie wyedukowany w kwestii działań niepożądanych związanych z NLPZ sam przyzna, że nie musi tak często sięgać po leki przeciwbólowe (szczególnie w sytuacji niekontrolowanego samoleczenia).

Alternatywa dla seniorów

Ryzyko związane ze stosowaniem NLPZ wzrasta wraz z wiekiem pacjenta, przyjmowaną dawką leku i czasem trwania terapii. Rekomendacje dotyczące leczenia niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi kładą nacisk na indywidualne podejście i rozważenie stosunku potencjalnych korzyści do ryzyka, edukację chorego, możliwie krótkie (lub doraźne) zastosowanie leku oraz monitorowanie skutków leczenia.

Zgodnie z kryteriami Beers’a, u osób po 65. r.ż. leki z grupy NLPZ są potencjalnie niewłaściwe. Alternatywą do przewlekle stosowanych doustnie NLPZ jest paracetamol w postaciach doustnych, nawet w skojarzeniu ze słabym opioidem, lub NLPZ stosowane miejscowo. Warto zastanowić się, czy zastosowanie jakiegoś preparatu, np. działającego regenerująco na chrząstkę stawową, może realnie ograniczyć używanie leków przeciwbólowych. Ulgę mogą również przynieść niefarmakologiczne metody łagodzenia bólu, o czym także warto poinformować pacjenta.

Piśmiennictwo:

  1. A. Shetty, G. Delanerolle, H. Cavalini, 
C. Deng, X. Yang, A. Boyd, et all.: A systematic review and network meta-analysis of pharmaceutical interventions used to manage chronic pain. Scien. Rep. 2024 14(1): 1621. https://doi.org/10.1038/s41598-023-49761-3
  2. A. Arain, M. Rasheed, N. Sallam, 
Z. Sarwar, M. Khan: Patient's Knowledge and Use of Oral Non-Steroidal Anti-Inflammatory Drugs in a Rheumatology Clinic. Kans. J. Med. 2019, 12(4): 
132-135.
  3. K. Rell: Selected aspects of safety profile of non-steroidal anti-inflammatory drugs in the light of recent reports. Lekarz POZ 2019, 5(3): 313-321.
  4. R. Sawant, S. Sansgiry:). Communicating risk of medication side-effects: role of communication format on risk perception. Pharm. Prac. 2018, 16(2): 1174. https://doi.org/10.18549/PharmPract.2018.02.1174

PRZECZYTAJ TAKŻE: Kompleksowa opieka nad pacjentem z opryszczką

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.