Jak działają leki homeopatyczne
Leczenie homeopatyczne nie jest uznawane przez środowiska akademickie za metodę naukową. Chociaż dotychczas nie wyjaśniono mechanizmu działania preparatów homeopatycznych, wielu stosujących je w praktyce lekarzy jest przekonanych o ich skuteczności.
Aktywność po rozcieńczeniu
Ponieważ lek homeopatyczny jest roztworem substancji czynnej o tak dużym rozcieńczeniu, że nie można stwierdzić chemicznej obecności ani jednej jej cząsteczki, sugerowana aktywność biologiczna preparatu dotychczas nie znajdowała żadnego medycznego wytłumaczenia. W ostatnich latach próbę wyjaśnienia zasad działania leków homeopatycznych podjęli fizycy.
Jedna z opracowanych przez nich teorii zakłada, że aktywność fizjologiczna rozcieńczonego roztworu wynika z zachodzącej podczas procesu rozcieńczania modyfikacji struktury molekularnej. Dowodów na potwierdzenie tej tezy dostarczył eksperyment naukowców francuskich przeprowadzony na roztworach chlorku litu i chlorku sodu (Physica A 2003, 323: 67-74). Wodę oraz ultrawysokie wodne rozcieńczenia tych soli badano metodą termoluminescencji. Analizowany materiał najpierw był zamrażany, a następnie poddawany promieniowaniu gamma i podgrzewany, co powodowało emisję energii, zapisywaną przez urządzenia pomiarowe jako charakterystyczne dla danego związku widmo termoluminescencyjne, dostarczające informacji o jego strukturze molekularnej. Okazało się, że widmo wody składa się z dwóch pików, z których jeden prawdopodobnie związany jest z energią sieci wiązań wodorowych. Pik ten nie występuje w roztworach badanych soli w wysokich stężeniach (0,1M), co oznacza, że jony Li+ oraz Na+ zaburzają strukturę wiązań pomiędzy cząsteczkami wody.
Najciekawsze, że modyfikacje charakterystyczne dla wyjściowego roztworu soli utrzymywały się także wtedy, gdy roztwór był poddawany serii kolejnych rozcieńczeń, aż do osiągnięcia stężenia rzędu 10-30 g/cm3. Ponieważ proces rozcieńczania badanych roztworów soli był identyczny jak proces produkcji leków homeopatycznych, istnieje przypuszczenie, że także w przypadku tych substancji modyfikacja struktury wiązań wodorowych rozpuszczalnika jest stałą cechą roztworu, utrzymującą się pomimo ultrawysokiego rozcieńczenia.
Interesujących rezultatów dostarczyła również analiza cech fizycznych wysoko rozcieńczonych roztworów za pomocą rezonansu magnetycznego (Appl. Magn. Reson. 2004, 26: 465-481). W kilku eksperymentach przeprowadzonych na wodnych roztworach Sil/lac (krzemionka/laktoza) wykazano, że wraz ze wzrostem rozcieńczenia zachodzi wzrost tzw. relaksacji protonowej roztworu, co może przekładać się na jego właściwości chemiczne. Efekt ten był znamienny nawet wtedy, gdy rozcieńczenie było tak duże, że obecność cząsteczki substancji rozpuszczanej dawało się wyliczyć jedynie teoretycznie.
Chociaż zwolennicy homeopatii próbują naukowo dowieść skuteczności tego sposobu leczenia, zastosowanie uznanych zasad badań klinicznych jest w tym wypadku bardzo trudne. Reguły prowadzenia badań klinicznych są bowiem sprzeczne z podstawowymi założeniami homeopatii. Najważniejszą jej zasadą jest indywidualne podejście do pacjenta, co oznacza, że to samo schorzenie może - i powinno - być leczone u różnych chorych różnymi preparatami z uwzględnieniem stanu ogólnego. Badanie kliniczne jest natomiast wiarygodne tylko wtedy, gdy duża grupa pacjentów jest leczona w identyczny sposób. Z powodu tych trudności metodyka większości badań klinicznych poświęconych leczeniu homeopatycznemu oceniana jest jako niezadowalająca.
Trudne badania kliniczne
Obowiązujące standardy naukowe ograniczają badania skuteczności preparatów homeopatycznych wyłącznie do leczenia stanów fizjopatologicznych, przebiegających podobnie u wszystkich osób, np. bolesności piersi przy nawale pokarmu u położnic (J. Gynecol. Obstet. 2001, 30: 353-357) lub tkliwości i bólu towarzyszącym fibromialgii (Rheumatology 2004, styczeń: 1-6). Ostatnio przydatność leków homeopatycznych udowadniano w randomizowanych, przeprowadzonych metodą podwójnie ślepej próby badaniach dotyczących prewencji ostrego zapalenia skóry w czasie radioterapii stosowanej w leczeniu raka piersi (J. Clin. Oncol. 2004, 22: 1447-1453) oraz zapobiegania nudnościom i wymiotom u pacjentek otrzymujących chemioterapię wspomagającą leczenie raka piersi (Breast Cancer Res. Treat. 2003, 82: 637S).
Chociaż wiarygodnych badań klinicznych oceniających skuteczność leczenia homeopatycznego jest niewiele, doczekały się już kilku metaanaliz. Autorzy raportu przygotowanego w 1996 r. dla Komisji Europejskiej (Report to the European Commission D.G. XIII) oraz pracy opublikowanej w Lancecie (1997, 350: 834-843) niezależnie stwierdzili, że wyniki leczenia lekami homeopatycznymi nie dają się wyjaśnić za pomocą teorii placebo.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Marta Koton-Czarnecka