Najdroższy lek na świecie. Jest nowy rekordzista
Orchard Therapeutics, oddział japońskiej firmy Kyowa Kirin, otwiera nową kartę w historii najdroższych terapii na świecie. Producent wycenił nową terapię genową na rzadką, zagrażającą życiu chorobę genetyczną na rekordową kwotę 4,25 miliona dolarów. To czyni ją najdroższym lekiem w Stanach Zjednoczonych.

Terapia została zatwierdzona w tym tygodniu, jako pierwsze leczenie dla dzieci z rzadką chorobą zwaną leukodystrofią metachromatyczną (MLD). Choroba powoduje uszkodzenie układu nerwowego. Szacuje się, że w USA dotyka jedną na 40 000 osób. Mniej więcej połowa pacjentów z późnodziecięcą postacią choroby nie żyje dłużej niż pięć lat od diagnozy.
Cena katalogowa odzwierciedla „wartość, jaką terapia może zapewnić kwalifikującym się do leczenia pacjentom i ich rodzinom, a także potencjalny długoterminowy wpływ, jaki leczenie może mieć na ogólne funkcjonowanie opieki zdrowotnej” – stwierdziła firma w oświadczeniu. Jednocześnie Instytut Przeglądu Klinicznego i Ekonomicznego, niezależny organ nadzorujący ceny leków, ustalił cenę leczenia na maksymalnym poziomie 3,94 miliona dolarów.
Do niedawna rekord cenowy należał do australijskiego producenta leków CSL i jego terapii genowej na hemofilię B. Jej cena w 2022 r. wynosiła 3,5 miliona dolarów.
PRZECZYTAJ TAKŻE: FDA zatwierdziła nowy, najdroższy lek na świecie. 3,5 mln dolarów za dawkę
Źródło: Puls Farmacji