Nie jedź po lekach! cz.2
Lekarz przepisujący pacjentowi lek mogący ograniczyć jego zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdów powinien go o tym uprzedzić oraz poinformować, jak długo ten efekt będzie się utrzymywał. Jedną z grup leków, która może szczególnie ograniczać tę zdolność są leki oddziałujące na funkcje ośrodkowego układu nerwowego.
Poważnym problemem praktycznym jest bardzo powszechne stosowanie przez polskich pacjentów leków z grupy benzodiazepin. Obniżenie sprawności psychofizycznej powodowane przez te leki jest znaczne, a fakt, że większość z nich ulega przemianom metabolicznym w wątrobie do aktywnych metabolitów o długim okresie półtrwania powoduje, że upośledzają one zarówno szybkość psychomotoryczną, uwagę, pamięć, jak i funkcje werbalne. Ze względu na powstawanie aktywnych metabolitów, upośledzenie zdolności do bezpiecznego prowadzenia pojazdów trwa w wielu przypadkach znacznie dłużej niż kilka godzin, jak sądzi wielu pacjentów. Na przykład upośledzenie sprawności psychofizycznej u pacjenta, który przyjął tabletkę klorazepatu, może utrzymywać się ponad 4 dni. Okresy półtrwania najczęściej stosowanych w Polsce benzodiazepin zebrano w tabeli.
Godne naśladowania jest umieszczanie przez podmioty odpowiedzialne na opakowaniach leków informacji, jak długo po zażyciu leku nie należy prowadzić pojazdów mechanicznych. Na przykła na opakowaniu często stosowanej benzodiazepiny, jaką jest temazepam (Signopam) znajduje się informacja, że "w trakcie leczenia temazepamem i do 3 dni po jego zakończeniu nie należy prowadzić pojazdów mechanicznych".
Dzień przerwy po lekach nasennych
Zagrożeniem dla sprawności psychofizycznej kierowców są również benzodiazepiny stosowane wyłącznie jako leki nasenne. Zarówno nitrazepam (t1/2 - 36 h), jak i estazolam (t1/2 - 8-24 h) charakteryzują się długim okresem półtrwania, który może powodować znaczne upośledzenie zdolności do bezpiecznego prowadzenia pojazdów także przez cały następny dzień po ich zastosowaniu.
Niekorzystny wpływ na sprawność psychofizyczną prowadzących pojazdy mogą wykazywać także niebenzodiazepinowe leki nasenne (zopiklon, zolpidem, zaleplon). W literaturze opisywano przypadki wykonywania czynności złożonych podczas trwania snu, np. prowadzenie samochodu, u pacjentów, którzy przyjęli niebenzodiazepinowe leki nasenne - pochodne cyklopirolonu lub imidazolopirydyny.
Dodatkowym problemem praktycznym jest fakt, że większość stosowanych benzodiazepin ulega metabolizmowi przy udziale izoenzymu 3A4 cytochromu P-450, a zatem równocześnie stosowane przez pacjenta leki, które wykazują zdolność do inhibicji aktywności tego izoenzymu, będą dodatkowo wydłużały okres półtrwania benzodiazepin. W tym miejscu należy przypomnieć, że 35 proc. populacji w Polsce przyjmuje w sposób przewlekły 5 leków, a zatem ryzyko niekorzystnych interakcji pomiędzy nimi jest wysokie.
Coraz rzadziej w chwili obecnej stosuje się barbiturany, nie można jednak zapominać, że fenobarbital jest nadal składnikiem recepturowych mieszanek uspokajających wykonywanych w aptekach. Allobarbital z kolei jest składnikiem leku przeciwbólowego Pabialgin P.
Ostrożność jest wskazana w trakcie stosowania leków zmniejszających napięcie mięśniowe, które są przyjmowane np. w zespołach bólowych kręgosłupa (tetrazepam, baklofen).
Niepożądane efekty leków przeciwdepresyjnych
Obecnie w Polsce ponad 4 proc. dorosłej populacji przyjmuje leki przeciwdepresyjne. Niektóre z nich, w szczególności wykazujące efekt sedatywny (trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne, trazodon, mianseryna, mirtazapina, doksepina), mogą upośledzać zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdów. Ostrożność należy zachować u pacjentów leczonych wenlafaksyną, która może jako efekt niepożądany wywoływać zarówno bezsenność, jak i nadmierną senność. Stosowane przez pacjentów trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne wywołują nie tylko sedację, ale także wpływają niekorzystnie na funkcje wykonawcze i przestrzenne oraz znacznie wydłużają czas reakcji. Silny efekt cholinolityczny tej grupy leków może dodatkowo powodować zaburzenia widzenia.
Oddziaływanie leków przeciwdepresyjnych, ze względu na ich przewlekłe stosowanie, stanowi - jak wykazują badania ankietowe przeprowadzone wśród pacjentów-kierowców - szczególne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Spowodowane jest to m.in. tym, że pacjent z depresją, obawiając się stygmatyzacji, niechętnie rezygnuje z czynności, które wykonywał codziennie do momentu rozpoczęcia przyjmowania leków przeciwdepresyjnych.
Niepożądany wpływ na zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdów wykazują także leki przeciwpsychotyczne (LPP). Szczególnie dotyczy to klasycznych LPP, które wywierając wpływ na receptory dopaminergiczne, cholinergiczne, a także histaminowe (H1) mogą w złożony sposób ograniczać sprawność psychofizyczną, indukując sedację, senność, zaburzenia uwagi, a także niekorzystnie wpływać na funkcje poznawcze. Wśród neuroleptyków atypowych ostrożność należy zachować podczas stosowania aripiprazolu, amisulpridu, kwetiapiny, olanzapiny i zyprazydonu.
Warto zatem, przepisując pacjentowi lek psychotropowy, poinformować go nie tylko o możliwym niekorzystnym wpływie na zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdów, ale także określić, jak długo ten efekt może się utrzymywać. Informacji na ten temat powinien także udzielać wydający lek farmaceuta.
Nie tylko alkohol jest groźny dla kierowców
Nawet do 20 proc. wypadków drogowych może być spowodowane przez kierowców, którzy byli pod wpływem działania leków, niekorzystnie oddziałujących na sprawność psychofizyczną.
Leki stosowane przez kierowców mogą w złożony sposób wpływać na pogorszenie sprawności psychofizycznej. Oddziałują one zarówno na składowe reakcji odruchowej, jak i na koordynację ruchów, wpływając na przewodnictwo nerwowo-mięśniowe oraz na funkcje ośrodkowego układu nerwowego. Niepożądane działanie w tym zakresie może powodować wiele grup leków, także niektóre leki przeciwhistaminowe stosowane w leczeniu chorób alergicznych oraz będące składnikami czynnymi leków stosowanych w objawowym leczeniu przeziębienia i grypy. Znaczną ostrożność w tym zakresie należy zachować podczas stosowania leków przeciwkaszlowych zawierających w swoim składzie kodeinę lub dekstrometorfan. Zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdów może zostać także ograniczona w wyniku niekorzystnych interakcji pomiędzy jednocześnie stosowanymi lekami.
Problem ten nabiera szczególnego znaczenia w populacji pacjentów powyżej 60 r.ż., którzy stosując polifarmakoterapię z powodu wielochorobowości, zwykle nie są świadomi możliwości indukowanego farmakoterapią lub interakcjami leków zmniejszenia zdolności percepcji oraz koncentracji uwagi, co może niekorzystnie wpływać na zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdów mechanicznych. Statystyki policyjne wskazują, że ponad 8 proc. wypadków drogowych zawinionych przez kierujących powodują osoby powyżej 60 r.ż., co może się wiązać ze stosowaną przez nich politerapią.
O czym powinni informować lekarz i farmaceuta
Udzielanie informacji na temat możliwego niekorzystnego wpływu stosowanych leków na zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdów powinno stanowić istotny element zarówno konsultacji lekarskiej, jak i opieki farmaceutycznej. Tym bardziej, że umieszczanie ostrzegających piktogramów na opakowaniach leków jest dobrowolne i nie ma regulacji prawnych nakazujących obligatoryjne oznaczanie w tym zakresie opakowań leków.
Oczywiście informacje dotyczące niekorzystnego wpływu leku na zdolności psychofizyczne zawarte są w ulotce dolekowej, jak jednak wskazują statystyki, ulotki czyta tylko około 10 proc. pacjentów.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: dr Jarosław Woroń, ; adiunkt w Zakładzie Farmakologii Klinicznej Katedry Farmakologii ; CM UJ oraz w Uniwersyteckim Ośrodku Monitorowania i Badania Niepożądanych Działań Leków w Krakowie