Nowela na ratunek szpitalom

„Nikt nie zakazuje komornikom dochodzenia wierzytelności, natomiast nie wydaje mi się, żeby za to, jak działa szpital, karać pracowników" - argumentuje B. Piecha. W myśl noweli, zakłady opieki zdrowotnej zostaną wyłączone z regulacji zawartej w artykule 890 kpc. W praktyce przyjęcie noweli proponowanej przez PiS sprawi, że komornicy nie będą mogli zajmować wynagrodzeń pracowników szpitali. Nowela mogłaby wejść w życie natychmiast po jej przyjęciu.
Do tej pory comiesięczna wypłata pensji pracowniczych w zadłużonym szpitalu, wobec którego rozpoczęto egzekucję komorniczą, nie była zagrożona. Pracodawca przedstawiał w banku listę płac, na wypłatę których rezerwowano środki na rachunku bankowym szpitala. B. Piecha przyznaje, że przepis umożliwiający zajmowanie wynagrodzeń w przedsiębiorstwie na poczet egzekucji był potrzebny, ponieważ zdarzały się nadużycia. „Księgowi, na przykład w hutach, unikali egzekucji komorniczej, przeznaczając wszystkie pojawiające się wpłaty na listę płac. W ten sposób drwiono z wierzycieli" - uważa B. Piecha. Jego zdaniem, nowy przepis nie powinien jednak dotyczyć SP ZOZ-ów. „Szpitale to szczególny rodzaj przedsiębiorstwa. W większości krajów szpital jest instytucją non profit i ma narzucone ustawą określone działania, z których nie może zrezygnować, jak choćby z ratowania życia" - argumentuje B. Piecha.
W opinii posła, nieprzyjęcie noweli spowoduje niekończące się dyskusje prawników reprezentujących korporacje komornicze z resortami sprawiedliwości i zdrowia. Spór będzie się toczył o to, czy szpital jest przedsiębiorstwem, a co za tym idzie, czy podlega przepisom dotyczącym przedsiębiorstw. Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że szpitalom nie grozi zajęcie wszystkich wpływów przez komornika, ponieważ przepisy kpc chronią przed egzekucją 75 proc. środków publicznych, które otrzymują zakłady opieki zdrowotnej z NFZ. Przedstawiciele Naczelnej Rady Komorników i reprezentujący ich prawnicy nie zgadzają się z tą interpretacją.