Od 1 maja pigułka „dzień po” dostępna po rozmowie z farmaceutą. To plan na ewentualne weto prezydenta

Minister zdrowia Izabela Leszczyna w poniedziałek ( 18 marca) w porannym programie na antenie Polsat News ponownie mówiła o tym, że MZ ma przygotowany plan B, jeśli prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy w sprawie tabletki „dzień po”. Tym razem uchyliła rąbka tajemnicy tych przepisów. Jak przyznała odpowiedzią będzie przepisy dotyczące recepty farmaceutycznej.

Antykoncepcja awaryjna dostępna bez recepty już od 1 maja

- Ja apeluje do głowy państwa, by nie stawał przeciwko kobietom i podpisał ustawę - mówiła minister, zarazem podkreślając, że jest przygotowana na zniesienie konieczności recepty na ten rodzaj antykoncepcji awaryjnej.

Szefowa MZ wyjaśniła, że ma przygotowane rozporządzenie pozwalające na wydanie w aptece takiej tabletki bez recepty. - Z jej dostępnością musi pójść edukacja, informacja, pożądana jest też konsultacja - podkreślała. Jak zapewniała, nawet po wecie prezydenta, od 1 maja dziewczyna, kobieta w aptece dowie się, jakie jest działanie pigułki, kiedy może tabletkę połknąć. Dowie się, że nie jest to antykoncepcja systematyczna, hormonalna, a na koniec taką tabletkę otrzyma.

Odnosząc się do słów prezydenta o pigułce zaznaczyła, że to nie jest żadna bomba hormonalna. Dziwiła się też, że prezydent porównywał kwestie tabletki do zakazu dostępu dla dzieci do energetyków i solariów.

– Energetyki i solaria są szkodliwe dla naszego zdrowia, a pigułka nie. Gdyby była szkodliwa, to w 25 krajach UE od ponad 10 lat nie byłaby dostępna – podsumowała.

Już miesiąc temu minister zdrowia zapowiedziała, że resort zdrowia opracowuje wytyczne, dla aptekarzy, ws. antykoncepcji awaryjnej, która ma być dostępna bez recepty dla osób od 15. r.ż. W wytycznych - jak zapowiadał minister - będzie chciała zawrzeć "pewną procedurę, która spowoduje, że jeśli jakaś dziewczyna jest w trudności (...), to oczywiście, też będzie mogła liczyć na poradę farmaceutyczną".

PRZECZYTAJ TAKŻE: Minister zdrowia: będą wytyczne dla farmaceutów dot. tabletki “dzień po”