Polskie Noble 2006
Fundacja na rzecz Nauki Polskiej przyznała najbardziej prestiżowe naukowe wyróżnienie, zwane polskim Noblem.
W obszarze nauk technicznych wyróżniono prof. dr. hab. inż. Leona Gradonia z Wydziału Inżynierii Chemicznej i Procesowej Politechniki Warszawskiej za opracowanie teorii procesów powstawania i transportu aerozoli i mikrocząstek w gazach i cieczach oraz jej wykorzystania w urządzeniach technicznych i medycznych. Prof. L. Gradoń kierował m.in. badaniem analizującym proces transportu tlenu w obszarze pęcherzyka płucnego. Dzięki tej analizie można opracować założenia do konstrukcji respiratorów i do metod ratunkowych połączonych z transfuzją krwi.
Laureaci dostaną po 150 tys. zł nagrody pieniężnej. Polskie Noble będą uroczyście wręczone 6 grudnia br. na Zamku Królewskim w Warszawie.
Szanse medycyny regeneracyjnej
Specjalnie dla Pulsu Medycyny komentuje prof. Mariusz Z. Ratajczak:
Znaleźliśmy alternatywne źródło komórek do celów medycyny regeneracyjnej - zbliżone do tych, które izolowane są z ludzkich zarodków. Nasze komórki, ponieważ są izolowane od dawców po urodzeniu, nie są etycznie kontrowersyjne. Dzieje się tak dlatego, że pozyskanie ich nie wiąże się ze zniszczeniem lub narażeniem na uszkodzenie zarodka. Opracowaliśmy strategię izolacji tych komórek. Dokonuje się tego w dziewięciu różnych laboratoriach, m.in. w USA i Polsce (Szczecin). W Szczecinie współpracuję nad tym zagadnieniem z zespołem prof. Bogusława Machalińskiego. Ostatnio podobne komórki opisały inne niezależne grupy badaczy, co w pełni potwierdza wiarygodność naszego odkrycia.
Wierzymy, że komórki te znajdą zastosowanie w leczeniu wielu schorzeń, takich jak np. zawał mięśnia sercowego, udar mózgu, uszkodzenie rdzenia kręgowego, cukrzyca czy choroba Alzheimera. W schorzeniach, w leczeniu których dąży się do odtworzenia uszkodzonych tkanek i narządów.
Jeśli chodzi o moje plany na przyszłość, to chciałbym, abyśmy rozwinęli w Szczecinie nowoczesny, wiodący ośrodek badawczo-kliniczny, w którym będą opracowywane nowatorskie terapie leczenia komórkami macierzystymi.
Wierzę, że zidentyfikowane przez nas komórki macierzyste o cechach wczesnych komórek embrionalnych, izolowane od dorosłych dawców będą się świetnie nadawały do tego celu. Obecnie zostałem kierownikiem Zakładu Fizjologii Pomorskiej Akademii Medycznej i wspólnie z moim wychowankiem, wspomnianym już Bogusławem Machalińskim (jest dziekanem Wydziału Lekarskiego PAM i kierownikiem Zakładu Patologii Ogólnej) chcemy utworzyć Katedrę Fizjologii i Fizjopatologii, która skoordynuje nasze badania, ze szczególnym naciskiem na poznanie fizjologii i patofizjologii komórki macierzystej oraz jej wykorzystanie w medycynie regeneracyjnej. Liczymy na szeroką współpracę kolegów klinicystów w Szczecinie, a także w kraju. Opracowaliśmy bowiem pozaustrojową metodę namnażania tych rzadkich w dorosłym organizmie komórek. To był przypadek! Niczym pełne kosze na grzybobraniu. Drogą prób natrafiliśmy na takie medium, tak dobrane warunki hodowli w cieplarce, że te maleństwa zaczęły się dzielić, rosnąć i przekształcać w sfery złożone z bardzo wczesnych komórek. Komórki z tych sfer możemy różnicować w kierunku różnych tkanek - to otwiera nowe perspektywy dla terapii regeneracyjnej.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: opracowała Monika Wysocka