Serwis informacyjny 6.07.2007

Recepta KPP na zdrowie systemu
Warszawa. Konfederacja Pracodawców Polskich proponuje własny plan naprawy systemu ochrony zdrowia. Andrzej Malinowski, prezydent KPP, uważa, że aby poradzić sobie z obecnym kryzysem należy nie tylko zwiększyć poziom finansowania ochrony zdrowia, ale równocześnie zmienić system. Zgodnie z planem KPP przedstawionym wczoraj dziennikarzom, należy uruchomić nowe źródła finansowania usług medycznych, takie jak zakup świadczeń z tzw. funduszy socjalnych przedsiębiorstw, ulgi w podatku dochodowym PIT związane z wydatkami na prywatną ochronę zdrowia, ulgi inwestycyjne związane z podatkiem VAT i ubezpieczenia dodatkowe. Eksperci KPP proponują także zmiany systemowe. Ich zdaniem, należy przenieść z ZUS do NFZ środki na leczenie powypadkowe i chorobowe. Rolnicy powinni opłacać składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Należy także przekształcić SPZOZ-y w spółki prawa handlowego i zmienić zasady refundacji leków.

Rozmowy dopiero po uzgodnieniach
Kraj. Po propozycji Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, aby 80 proc. ze środków zagwarantowanych na podwyżki w IV kwartale tego roku trafiło do pielęgniarek, rozmowy przedstawicieli służby zdrowia z ministrem Zbigniewem Religą zostały odłożone do wtorku. OPZZ i Solidarność muszą skonsultować się ze swoimi centralami. Wcześniej uzgodniono, że na wynagrodzenia dla pracowników służby zdrowia ma być przeznaczone 40 proc. z 1,2 mld zł nadwyżki w NFZ. Minister zdrowia oraz premier uzależnili przyjęcie propozycji pielęgniarek od zgody wszystkich związków zawodowych i usunięcia "białego miasteczka" sprzed kancelarii premiera. Szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel zapowiedział, że związek jest ewentualnie gotów na przyjęcie propozycji pielęgniarek, jeżeli jednocześnie dostanie gwarancję wzrostu wynagrodzeń dla lekarzy do postulowanych minimalnych płac.

Dyżury w czasie pracy
Kraj. Sejm przyjął rządowy projekt nowelizacji ustawy o ZOZ-ach. Wprowadzono m.in. nowe zasady odbywania dyżurów medycznych. Ich pełnienie przez osobę wykonującą zawód medyczny będzie wliczane do czasu pracy. Zgodnie z projektem, wynagrodzenie za pracę na dyżurze zostanie zrównane z wynagrodzeniem za pracę w godzinach nadliczbowych, zaś liczba dyżurów nie będzie ograniczana. Zgodnie z projektem nowelizacji, czas pracy lekarza lub innej osoby wykonującej zawód medyczny zatrudnionej w ZOZ-ie nie powinien przekraczać 48 godzin tygodniowo. Do tego okresu wlicza się normalny czas pracy (przeciętnie 37 godzin 55 minut) oraz dyżur medyczny, ewentualnie nadgodziny. Nowelizacja dopuszcza możliwość przekroczenia limitu 48 godzin tygodniowo przez lekarza lub innego pracownika medycznego zatrudnionego np. w szpitalu, w okresie rozliczeniowym nie dłuższym niż 4 miesiące (tzw. klauzula opt-out). Po tym okresie czasu pracownik pełni wyłącznie dyżur medyczny. Musi jednak wyrazić na to pisemną zgodę, a pracodawca zobowiązać się do prowadzenia oraz przechowywania ewidencji czasu jego pracy i udostępnienia tej dokumentacji Państwowej Inspekcji Pracy. Ustawodawca wprowadza także zakaz dyskryminowania pracowników, którzy nie chcą pracować dłużej niż 48 godzin w tygodniu. Natomiast pracownik, który będzie chciał cofnąć zgodę na pracę w takim wymiarze czasu, będzie musiał pisemnie poinformować o tym pracodawcę.

Uproszczone kwalifikacje pielęgniarek i położnych
Kraj. Sejm przyjął nowelizacje ustaw: o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o samorządzie pielęgniarek i położnych, dostosowując przepisy krajowe do postanowień dyrektywy UE w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych. Zgodnie z nowymi przepisami, polskie pielęgniarki, które mają licencjat z pielęgniarstwa, a chciałyby pracować jako położne, będą mogły zdobyć konieczne kwalifikacje po 18 miesiącach nauki (obecnie po 3 latach). Pielęgniarki i położne z Bułgarii i Rumunii, które po wejściu tych krajów do UE chciałyby pracować w Polsce, będą musiały legitymować się odpowiednimi dokumentami potwierdzającymi wykształcenie i doświadczenie zawodowe nabyte w ostatnich latach pracy. Pielęgniarki i położne z UE, które chciałyby pracować w Polsce czasowo i okazjonalnie, powinny złożyć we właściwej okręgowej izbie pielęgniarek i położnych dokumenty potwierdzające m.in. obywatelstwo, posiadanie dyplomu lub innego dokumentu potwierdzającego kwalifikacje do wykonywania zawodu oraz polisę ubezpieczeniową OC. Okręgowe izby pielęgniarek i położnych mają prowadzić rejestry obywateli państw członkowskich UE, wykonujących swój zawód na terenie podlegającym tej izbie. Rejestry takie zawierać mają m.in. dane osobowe, datę urodzenia, nazwę i numer dokumentu potwierdzającego tożsamość, adres zameldowania w rodzimym kraju oraz zamieszkania w Polsce.


Jeżówka rzeczywiście zapobiega przeziębieniom
USA. Zażywanie wyciągu z jeżówki (Echinacea) ponad dwukrotnie zmniejsza ryzyko zachorowania na przeziębienie, czego dowiodła metaanaliza 14 badań wykonana przez zespół z University of Connecticut School of Pharmacy, przedstawiona na łamach Lancet Infectious Diseases (2007, 7:473-480). Chociaż wyniki wcześniejszych badań przeczyły profilaktycznym właściwościom jeżówki, na światowym rynku aptecznym dostępnych jest kilkaset preparatów zawierających wyciągi z różnych części Echinacea. Obecnie amerykańscy badacze wykazali, że dzięki przyjmowaniu tych farmaceutyków zmniejsza się ryzyko zachorowania na przeziębienia wywołane przez około 200 różnych wirusów o 58 proc. W przypadku umyślnego zakażania pacjentów rhinowirusem, częstość przeziębień w grupie stosującej jeżówkę była o 35 proc. mniejsza niż w grupie placebo. Jeśli jednak doszło do rozwoju choroby, to u osób zażywających jeżówkę objawy przeziębienia ustępowały średnio o półtora dnia szybciej. Autorzy pracy uznali za zasadne prowadzenie dalszych badań, m.in. takich, które umożliwiłyby poznanie wpływu Echinacea na układ odpornościowy lub ewentualnie innych mechanizmów jej działania.