Spór o klauzulę
Prezydencja fińska, przewodząca Unii Europejskiej od lipca do grudnia 2006 r., proponuje kompromisowe zmiany w europejskiej dyrektywie o czasie pracy. Zmiany będą istotne m.in. dla sposobu rozliczania czasu pracy podczas dyżurów lekarskich.
Zmiany w dyrektywie 2003/88/EC są konieczne m.in. ze względu na orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) z 2004 r., zgodnie z którym tzw. nieaktywny czas pracy (np. podczas dyżuru) powinien zostać zaliczony do właściwego czasu pracy. Ocenia się, że trzy czwarte krajów członkowskich nie stosuje się do tego orzeczenia ETS. Finowie ostrzegają, że Komisja Europejska jest gotowa wyegzekwować jego stosowanie na drodze prawnej i nawołują, aby kraje członkowskie zgodziły się na obecny kompromis.
Malta, która korzystała do tej pory z klauzuli opt-out, nie zgadza się na fińskie rozwiązanie, argumentując, że Komisja Europejska nie powinna narzucać krajom członkowskim warunków pracy, które byłyby niezgodne z ich ekonomicznymi interesami. Z kolei przedstawiciele Komisji Europejskiej są zdania, że klauzula opt-out skłania pracodawców do nadużyć i podają przykład Wielkiej Brytanii, gdzie - ich zdaniem - zmusza się pracowników do zgody na dłuższy tydzień pracy przy okazji podpisywania kontraktu.
Grupie zwolenników sztywnego trzymania się 48-godzinnego tygodnia pracy przewodzi Francja. Włochy, które do tej pory trzymały w tej sprawie stronę Wielkiej Brytanii opowiadającej się za dalszą liberalizacją klauzuli opt-out, po zmianie rządu najprawdopodobniej zagłosują za zmianami w dyrektywie. Finowie mają więc szansę na zakończenie wieloletniego sporu.
Polska, podobnie jak większość nowych członków UE, opowiadała się dotąd za utrzymaniem klauzuli opt-out. Kiedy zamykaliśmy ten numer gazety, oficjalne stanowisko polskiego rządu w sprawie fińskiej propozycji nie było jeszcze znane. Według niepotwierdzonych informacji podanych przez Polską Agencję Prasową, Polska opowiada się za systemem mieszanym. W niektórych dziedzinach gospodarki zgadzamy się na 48-godzinny tydzień pracy, ale w ochronie zdrowia chcemy nadal korzystać z klauzuli opt-out, z tygodniem pracy wydłużonym nawet do 65 godzin.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Anna Gwozdowska