Zawiadomienie do prokuratury w sprawie akcji CBA w gabinecie ginekologicznym

KM/PAP
opublikowano: 09-04-2024, 16:36

22 pacjentki szczecińskiej ginekolożki złożyły zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez m.in. funkcjonariuszy CBA, którzy w styczniu 2023 r. weszli do gabinetu ginekologicznego i zabrali dokumentację medyczną 6 tys. kobiet.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
W styczniu 2023 r. funkcjonariusze wkroczyli do gabinetu szczecińskiej ginekolożki i - na zlecenie prokuratury - zabrali dokumentację medyczną ok. 6 tysięcy pacjentek i m.in. telefon lekarki.
W styczniu 2023 r. funkcjonariusze wkroczyli do gabinetu szczecińskiej ginekolożki i - na zlecenie prokuratury - zabrali dokumentację medyczną ok. 6 tysięcy pacjentek i m.in. telefon lekarki.
Fot. Pixabay

Adwokat Agnieszka Stach, koordynatorka prac zespołu adwokatów reprezentujących 22 pacjentki dr Marii Kubisy, poinformowała, że w poniedziałek (8 kwietnia) do Prokuratury Krajowej wysłane zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prokuratora lub prokuratorów Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, którzy prowadzili sprawę dr Kubisy, a także przeciwko funkcjonariuszom CBA, którzy przeszukiwali gabinet w styczniu 2023 roku.

W ocenie adwokatów, w toku postępowania karnego prowadzonego przeciwko dr Marii Kubisie doszło do naruszeń prawa. „Przede wszystkim: prawa procesowego Kodeksu Postępowania Karnego. Miało to wpływ na naruszenie dóbr osobistych pacjentek” – powiedziała Stach.

Jak doszło do zatrzymania dokumentacji medycznej w gabinecie ginekologicznym

W styczniu 2023 r. funkcjonariusze wkroczyli do gabinetu szczecińskiej ginekolożki i - na zlecenie prokuratury - zabrali dokumentację medyczną ok. 6 tysięcy pacjentek i m.in. telefon lekarki. W lutym ubiegłego roku sprawę nagłośniły media. Jak informował wtedy prok. Marcin Lorenc, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, zabezpieczenie miało związek z postępowaniem dot. pomocnictwa w usunięciu ciąży, a także pomocy w uzyskaniu leków, które nie były dopuszczone do obrotu na polskim rynku. Prokuratura miała wpaść na ten trop przy okazji innego śledztwa CBA. Szczegółów nie ujawniono.

W listopadzie 2023 r. dr Kubisa usłyszała zarzuty, a w lutym 2024 r. prokuratura poinformowała o akcie oskarżenia obejmującym "sześć czynów z art. 152 par. 2 KK.". Przedmiotem każdego z tych czynów jest pomocnictwo do przerwania ciąży w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Ginekolożka miała podawać pacjentkom środki poronne, mimo że kobiety - jak ustalili śledczy - nie były ofiarami przestępstw, urodzenie dziecka nie zagrażało ich życiu ani życiu dziecka; nie stwierdzono też wad płodów.

ZOBACZ TAKŻE: Prokuratura o zatrzymaniu dokumentacji medycznej w gabinecie ginekologicznym: działania CBA były prawidłowe

Dokumentacja medyczna pacjentek nie została prawidłowo zabezpieczona

Adwokaci, którzy w imieniu 22 pacjentek składają zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prowadzących śledztwo, zwracają uwagę, że "postępowanie prokuratorskie nie dotyczy 6 tysięcy pacjentek, a mimo to zarekwirowano całą dokumentację znajdującą się w gabinecie". „Dokumentacja (medyczna pacjentek) nie została w prawidłowy sposób zabezpieczona, nie została w prawidłowy sposób opisana” - powiedziała Stach. „Pani dr Maria Kubisa sygnalizuje w wielu wypowiedziach medialnych, że ona do dzisiaj nie wie, czy prokuratura zwróciła jej całość tej dokumentacji” – dodała adwokat.

Prawo w medycynie
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
×
Prawo w medycynie
Wysyłany raz w miesiącu
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Podkreśliła, że zabranie dokumentacji medycznej przez prokuraturę na prawie dwa miesiące utrudniło czy nawet uniemożliwiło leczenie pacjentek. Nie miały one dostępu m.in. do wyników badań.

W takiej sytuacji znalazła się m.in. Małgorzata Zalewska. Jako poszkodowana pacjentka zabrała głos podczas briefingu zorganizowanego w ubiegłym tygodniu przed siedzibą Prokuratury Regionelnej w Szczecinie.

– Jeśli istnieją jakiekolwiek podstawy do zarekwirowania mojej karty pacjentki, musi być na to konkretne zawiadomienie. Konkretny nakaz, imienny. Jeżeli rekwiruje się to hurtowo i nikogo nie interesuje, czy ja straciłam kontakt z moją historią medyczną, chorób, itd., czy mój stan zdrowia przez to ucierpi czy nie – to to nie jest w porządku – powiedziała.

Przypomniała, że 13 miesięcy temu złożyła wniosek do sądu, czy zarekwirowanie dokumentacji było legalne. – Do tej pory prokuratura tego wniosku (sądowi) nie przekazała - stwierdziła.

Wymieniła nazwiska czterech prokuratorów, którzy odpowiadali na jej pisemne zażalenia na zatrzymanie rzeczy, czyli jej karty medycznej. - Wszyscy oni korespondowali ze mną, odmawiając mi jawnie i zuchwale prawa do dochodzenia swoich roszczeń i swoich praw – powiedziała Zalewska. Zwróciła uwagę, że podczas akcji w styczniu 2023 r. prokuratorzy i agenci CBA zarekwirowali dokumentację medyczną również tych pacjentek, które już nie żyją, a także tych kobiet, które nigdy nie były w ciąży.

Dr Kubisie grozi kara do trzech lat więzienia

Maria Kubisa prowadzi w Szczecinie prywatny gabinet lekarski, jest też ordynatorką ginekologii szpitala w Prenzlau w Niemczech, 50 km od Szczecina. Za czyny opisane w akcie oskarżenia dr Kubisie grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Ginekolożka – przez swojego prawnika – informowała, że nie przyznaje się do stawianych jej zarzutów.

ZOBACZ TAKŻE: Korupcja w szczecińskim szpitalu. Pełnomocnik prof. Grodzkiego przerzuca się zarzutami z prokuraturą w Szczecinie

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.