Fundacja EuropaColon protestuje przeciw zmianom wycen w chirurgii. To ograniczy dostęp do zabiegów ratujących życie

Ostatnia propozycja zmian w wycenach procedur chirurgicznych zaproponowanych przez prezesa NFZ rozpętała burzę w środowisku chirurgicznym. Zmiany te przyniosą szkody dla całej chirurgii, uderzą też w pacjentów - komentuje Towarzystwo Chirurgów Polskich w odpowiedzi na opublikowany przez prezesa NFZ projekt zarządzenia zmieniającego wycenę procedur chirurgicznych.

Komentarz w tej sprawie zabrała także Fundacja EuropaColon Polska.

“W nawiązaniu do opublikowanego 27 czerwca 2024 roku projektu zarządzenia zmieniającego wycenę procedur chirurgicznych w imieniu chorych wyrażamy sprzeciw wobec zaproponowanych zmian, jednocześnie wspieramy środowisko ekspertów m.in. prof. dr hab. med. Grzegorza Wallnera Konsultanta Krajowego w dziedzinie Chirurgii Ogólnej, który przygotował szczegółowy opis zastrzeżeń do proponowanych zmian” - napisała słowem wstępu Iga Rawicka, prezes Fundacji EuropaColon Polska.

Fundacja wspiera również list otwarty prof. dr hab. n. med. Krzysztofa Zieniewicza Prezesa Zarządu Głównego Towarzystwa Chirurgów Polskich, napisany w imieniu polskich chirurgów.

Skazuje się pacjentów na brak dostępu do zabiegów ratujących życie

“Sytuacja ta wymaga natychmiastowych działań, które zapewnią pacjentom dostęp do procedur ratujących życie, a chirurgom dadzą możliwość leczenia pacjentów zgodnie z dotychczasowymi standardami. Choć należy podkreślić, że jeśli proponowane zmiany zostaną wprowadzone, to pogłębią już i tak deficytowe oddziały chirurgiczne. Środowisko mogłoby się spodziewać odwrotnej propozycji, zamiast obniżenia wyceny. Tymczasem skazuje się pacjentów na brak dostępu do procedur ratujących życie” - podkreśliła Iga Rawicka

“W Polsce wszystkie nowotwory przewodu pokarmowego są zbyt późno wykrywane, ale ich leczenie to przede wszystkim chirurgia! Radykalne zabiegi to dalsze życie! Skąd więc pomysł limitowania zabiegów chirurgicznych!! Skuteczne leczenie raka jelita grubego w I stadium to 4000Euro, w IV stadium to 40 000Euro. Jeśli operacje będą gorzej wycenione, to zamiast leczyć chirurgicznie, będziemy leczyć drogimi lekami, ponieważ pacjenci nie będą poddawani zabiegom mogącym ograniczyć leczenie do zabiegów chirurgicznych” - dodaje.

“Polska - kontynuuje - we wszelkich statystykach jest na końcu, a śmiertelność z powodu nowotworów przewodu pokarmowego jest jedną z najwyższych. Pacjenci są zbyt późno diagnozowani. Środek ciężkości leczenia powinno się przesunąć na leczenie chirurgiczne. Tymczasem podejmuje się przeciwne działania. Oczekujemy właściwych rozwiązań ze strony decydentów”.