Ile recept wystawia się w Polsce na tzw. tabletkę „dzień po”? Ministerstwo podało liczby

– Przeważnie w skali miesiąca było wystawianych kilkanaście tysięcy takich recept. A czasem poniżej 10 tys. – w zależności od miesiąca. Są miesiące, w których tych tabletek było wydawanych więcej. W sumie dawało to liczbę około 200 tys. – mówił w Senacie wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.

– Są badania, które mówią, że ten lek wywołał jednostkowy przypadek uszkodzenia wątroby. Ale trzeba powiedzieć, że ten efekt nastąpił nie przy zastosowaniu tego leku w celach antykoncepcji awaryjnej tylko przy długotrwałym, codziennym stosowaniu. Prawdopodobnie chodziło tutaj o endometriozę – wyjaśniał w Senacie wiceminister zdrowia. – Prawdopodobnie ten lek był przyjmowany codziennie przez pięć czy sześć miesięcy. Wskazuje to na to, że lek jest bardzo bezpieczny i stosowany zgodnie z zaleceniami takiego efektu nie wywoła – podkreślił Wojciech Konieczny.

I dodał, że leki, które są dostępne w naszych aptekach są pod nadzorem farmaceutycznym.

– Ktoś za to bezpieczeństwo odpowiada. To nie jest tak, że na rynek trafia byle co, tylko dlatego, że jest kolorową tabletką. Więc proszę, rozmawiajmy o nauce i o wiedzy – mówiła podczas debaty w Senacie szefowa senackiej Komisji Zdrowia Beata Małecka-Libera. – Kobiety oczekują na tę ustawę od wielu lat – podkreśliła.

– W obecnie obowiązującym w Polsce prawie – restrykcyjnym wobec aborcji – to jest pewna droga do tego, że nie naruszając aspektów ideowych, pomagamy kobietom w zabezpieczeniu ich praw reprodukcyjnych – dodał wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.

PRZECZYTAJ TAKŻE: To farmaceuci zadbają o bezpieczeństwo stosowania tabletki “dzień po”? Będą wytyczne