Leczenie raka piersi: anastrozol vs. tamoksyfen

Marta Koton-Czarnecka
opublikowano: 13-02-2008, 00:00

Opublikowane w styczniu br. wyniki jednego z największych badań nad rakiem piersi ATAC wykazują znaczne korzyści wynikające ze stosowania anastrozolu (Arimidex, AstraZeneca) w porównaniu z tamoksyfenem. Według autorów pracy, może oznaczać to przełom w leczeniu kobiet z wczesnym stadium inwazyjnego raka piersi.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Trwające 100 miesięcy (ponad 8 lat) badanie ATAC (Arimidex, Tamoxifen, Alone or in Combination) to jedno z największych i najdłużej prowadzonych badań dotyczących terapii raka piersi u kobiet po menopauzie. Uzyskane końcowe wyniki badania były prezentowane podczas dorocznego sympozjum poświęconemu rakowi piersi w San Antonio (San Antonio Breast Cancer Symposium, SABCS) w grudniu 2007 r., a także opublikowane w czasopiśmie Lancet Oncology (2008, 9: 45-53). Badanie dowiodło, że ryzyko nawrotu choroby nowotworowej po czterech latach od zakończenia terapii jest mniejsze w przypadku zastosowania leczenia anastrozolem niż tamoksyfenem. W grupie pacjentek leczonych anastrozolem zaobserwowano, oprócz znamiennego, 17-procentowego wzrostu czasu przeżycia wolnego od nawrotu raka piersi, także znaczne przedłużenie okresu wolnego od wystąpienia przerzutów odległych.
Wcześniejsza analiza wyników otrzymywanych w czasie trwania obserwacji ujawniła brak wyraźnych korzyści klinicznych wynikających z leczenia skojarzonego anastrozolem i tamoksyfenem. Dlatego zrezygnowano z dalszego śledzenia efektów terapeutycznych stosowania kombinacji tych dwóch leków i skupiono się na porównaniu ich między sobą w grupie 6241 pacjentek, które otrzymywały anastrozol lub tamoksyfen jako leczenie adiuwantowe przez około 5 lat. U 5216 spośród nich występował guz z obecnością receptorów hormonalnych.
Stwierdzono ponowne pojawienie się guza w węzłach chłonnych lub tej samej piersi, co nowotwór pierwotny u 76 pacjentek z rakiem hormonozależnym otrzymujących anastrozol i 101 pacjentek z tym samym rodzajem nowotworu otrzymujących tamoksyfen. Do rozwoju raka w przeciwnej piersi doszło u odpowiednio 26 i 54 chorych, a do pojawienia się przerzutów odległych u 226 i 265 pacjentek zrandomizowanych do dwóch przeciwstawnych ramion badania. Ponadto mniej chorych znajdujących się w grupie anastrozolu rezygnowało z leczenia z powodu wystąpienia działań niepożądanych. W grupie tych kobiet rzadziej występowały uderzenia gorąca, krwawienia z dróg rodnych, zakrzepy krwi, udary oraz raki macicy. Wśród pacjentek przyjmujących anastrozol częściej dochodziło natomiast do dolegliwości ze strony stawów i kości, złamań kostnych, a także bólów w klatce piersiowej i podwyższenia stężenia cholesterolu w osoczu. Przypadki zawałów serca były tak samo częste w grupie anastrozolu (1,2 proc.) jak w grupie tamoksyfenu (1,1 proc.).
Zdaniem autorów badania, w świetle uzyskanych wyników stosowanie tamoksyfenu, a nie anastrozolu w leczeniu adiuwantowym wczesnego inwazyjnego, hormonowrażliwego raka piersi u kobiet w wieku pomenopauzalnym nie znajduje dalszego uzasadnienia.
Onkologia
Ekspercki newsletter z najważniejszymi informacjami dotyczącymi leczenia pacjentów onkologicznych
ZAPISZ MNIE
×
Onkologia
Wysyłany raz w miesiącu
Ekspercki newsletter z najważniejszymi informacjami dotyczącymi leczenia pacjentów onkologicznych
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Marta Koton-Czarnecka

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.