Konfederacja Lewiatan: zakaz reklamy aptek uderza również w pacjentów i ich prawa

IK/Konfederacja Lewiatan
opublikowano: 24-07-2023, 11:45

Konfederacja Lewiatan ma nadzieję, że decyzja Komisji Europejskiej o skierowaniu do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pozwu przeciwko Polsce w sprawie zakazu reklamy aptek przyczyni się do liberalizacji tego zakazu tak, aby apteki mogły informować pacjentów o świadczonych usługach.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Całkowity zakaz reklamy aptek obowiązuje w Polsce od 1 stycznia 2012 r.
Całkowity zakaz reklamy aptek obowiązuje w Polsce od 1 stycznia 2012 r.
Fot. iStock

Jak przypomniała Kinga Grafa, dyrektorka biura Konfederacji Lewiatan w Brukseli, procedura o naruszenie prawa UE w sprawie zakazu reklamy aptek, od złożenia skargi przez Konfederację Lewiatan, trwała prawie dekadę. Przez ten czas Komisja Europejska była w dialogu z rządem, starając się znaleźć rozwiązanie, które byłoby dobre zarówno dla przedsiębiorców, jak i pacjentów, przy poszanowaniu zasad jednolitego rynku.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Komisja Europejska wnosi skargę do TSUE przeciwko Polsce. Chodzi o zakaz reklamy aptek

Zakaz reklamy aptek uderza zarówno w pacjentów, jak i apteki

– Należy pamiętać, że obowiązujący w Polsce zakaz reklamy, który jest tak naprawdę zakazem informowania o usługach realizowanych w aptece, uderza w równym stopniu w pacjentów i znacznie ogranicza ich prawa. Podczas pandemii poznaliśmy ogromne możliwości aptek i sieci aptecznych, które niemal z dnia na dzień wprowadziły testy i szczepienia, nierzadko ratując życie. Musimy wykorzystać w pełni ten potencjał i mam nadzieję, że decyzja o skierowaniu sprawy do TSUE utoruje do tego drogę – twierdzi Kinga Grafa.

W tej sprawie wypowiedział się także Marcin Piskorski, prezes związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET. Jego zdaniem to kolejny przykład na to, że zbyt daleko idące restrykcje w dłuższej perspektywie nie służą ani rynkowi aptecznemu, ani pacjentom.

– Od momentu wejścia w życie omawianego zakazu zmieniła się rzeczywistość. W ostatnich latach na całym świecie, w tym także w Polsce, rozwijają się nowe usługi apteczne. Bez możliwości informowania o nich pacjentów nie zbudujemy społecznego nawyku chodzenia do apteki po szczepienie czy przegląd lekowy – podkreślił Piskorski.

PRZECZYTAJ TAKŻE: 50 tys. zł za naruszenie zakazu reklamy aptek. WIF: promocja mailingowa objęła 103 apteki

Niezgodność prawa farmaceutycznego z dyrektywą unijną

Całkowity zakaz reklamy aptek obowiązuje w Polsce od 1 stycznia 2012 r. W listopadzie 2013 roku Lewiatan skierował do Komisji Europejskiej skargę indywidualną na zakaz reklamy aptek, po tym jak działania na gruncie krajowym nie przyniosły rezultatu. Podstawą skargi jest niezgodność art. 94a Prawa farmaceutycznego z dyrektywą o handlu elektronicznym oraz art. 49 i 56 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii.

Jak wskazał adw. Marcin Tomasik, partner w kancelarii TJSP, warto podkreślić, że Trybunał już raz orzekał w podobnej sprawie (wyrok C-339/15), w której uznał, że całkowity i ogólny zakaz wszelkiej reklamy dotyczącej usług dentystycznych w Belgii jest niezgodny z prawem UE.

Ping pong między UE a Polską

W pierwszym etapie procedury o naruszenie prawa UE Komisja Europejska wystosowała do rządu polskiego wezwanie do usunięcia uchybienia w sprawie ograniczeń dotyczących reklamy w sektorze usług.

Rząd przesłał odpowiedź do Komisji i nie zastosował się do tego wezwania. Następnie KE wystosowała do rządu uzasadnioną opinię w tej sprawie. Ostatecznie procedura zakończyła się pozwem do TSUE przeciwko Polsce.

Źródło: Puls Farmacji

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.